Wpis z mikrobloga

#tatacontent #dzieci #rodzina #zwiazki

pytanie do tatuśków, macie jakieś porady i wskazówki na temat wychowywania córki. co wiecie że robiliście zle, a teraz byście to zmienili. jakieś wskazówki wychowawcze. np. co okazalo się u was strzałem w 10, a co totalna klapa z perspektywy czasu?
może jakies filmiki na yt albo książki które jesteście w stanie polecić. załóżmy na przestrzeni wieku dziecka od roku do kilku latek.

zastanawiam się też jak z podróżami, czy lot samolotem wchodzi w grę - z obserwacji raczej słabo bo takie małe dzieci w samolocie to może być nieciekawie. od jakiegoś wieku można próbować gdzieś leciec?
  • 38
  • Odpowiedz
@jarezz mój mąż tez mówi i cieszę się, że wychowujemy dzieci w taki sposób jak sami chcielibyśmy byc wychowani. Mója babcia jest w szoku jak teraz obserwuje swoje prawnuki i to, że mój mąż i mój kuzyn zmieniaja pieluchy czy czytają bajki bo kiedyś faeci tego nie robili.
  • Odpowiedz
  • 3
@elena-mary ja jestem w domu 1/3 roku. W tym czasie staram się spędzać maksymalnie dużo czasu z dziećmi, moja partnerką i pomagać jej w domu.

Co do wcześniejszych pokoleń to kiedyś jej ojciec śmiał się ze mnie, bo jak baba się zachowywałem z racji opróżniania zmywarki po myciu naczyn i dlatego że palę cienkie fajki. Zamknął się kiedy zapytałem się, czemu skoro z niego taki macho to musi pracować 5 miesięcy, żeby moje zarobki z miesiąca mieć. Dodatkowo macho 3h potem pytał się żony czy po wódkę może jechać bo z sąsiadem chciał wypić ( ͡ ͜ʖ ͡)

Co do moich rówieśników, to znajomi mają chory układ. Dwóch synów. Ona jest na macierzyńskim, on zawodowy żołnierz. Służy 1,5 km od domu, 1-2razy w roku jedzie na granicę bo chce dorobić.
Teraz pojechali na wczasy. Ona dzwoni do mojej kobiety (przyjaciółki z liceum), że on w ogóle dziećmi się
  • Odpowiedz
@qwerty11 zapisuj dziecko na różne aktywności już jako 1.5 roczne dziecko, na początek gimnastyka jeśli macie jakąś fajną w okolicy i chodź regularnie ale w międzyczasie pokazuj inne rzeczy np jazda konna jak już będzie miała 3 lata. Dużo basenu, chwalenia za sukcesy. Spędzaj dużo czasu na nauce. Moja ma prawie 4 lata, idzie za 1.5 miesiąca do 1 klasy i tak się zastanawiam że chyba nie mam nic sobie do
  • Odpowiedz
@qwerty11: Ja mam córkę level 6. Z mojego krótkiego doświadczenia mogę stwierdzić, że najważniejszy jest czas spędzony z dzieckiem. Nie trzeba wcale kupować drogich zabawek ani organizować wyjazdów nie wiadomo gdzie za granicę. I tak jak będzie starsza zapamięta te najważniejsze momenty spędzone razem. Żona się jakoś nigdy specjalnie nie bawiła z córką (zajęta pracą, ogarnianiem domu itp) i teraz widzę różnicę w kontakcie pomiędzy nami. Jak są jakieś problemy
  • Odpowiedz
@qwerty11 @Kitku_Karola przypomniała mi o najgorszej rzeczy z dzieciństwa…. Czyli wiecznego wytykania (szczególnie i głównie przez babcię) że czegoś nie mogę robić bo jestem dziewczynką. Ja pitole jakie to było okropne (°°
  • Odpowiedz
powiem Ci coś, jako już dorosła córka - chwal swoją latorośl za jej sukcesy, za te zasłużone i wprost do niej. Nigdy nie usłyszałam nic takiego z ust mojego taty, za to chwalił się wszystkim wokół "mądrą córką". Dla mnie miał tylko kpiny i szyderstwa, bo to mnie miało uodpornić na docinki innych (a robił mi to tylko on), do dziś mam przez jego "żarciki" kompleksy na punkcie wyglądu


@moll:
  • Odpowiedz
@cptyossarian765: biorąc pod uwagę, nerwicę, która rozwinęła się w problemy zdrowotne, zaniżoną samoocenę, mobbing w każdej pracy, to ile poświęciłam na zbieranie się do kupy - osiągnęłabym więcej, gdyby na 10 przytyków padła chociaż jedna pochwała. Gdybym miała na czym budować poczucie własnej wartości od dzieciństwa, a nie dopiero jako dorosła

W tym nie ma metody, ponieważ mojemu rodzeństwu takiej jazdy potem nie zafundował - sam mnie nazwał nieudanym eksperymentem.
  • Odpowiedz
  • 1
dziękuję bardzo wam wszystkim za te wpisy. naprawdę świetne rady, aż miło czytać tak serdeczne komentarze. wezmę je sobie do serca bo faktycznie są wartościowe. aż jestem w szoku jak pozytywnie zaskoczyliscie - mając świadomość na jakim poziomie jest większość wpisów na wykopie liczyłem na glupie docinki
  • Odpowiedz
@qwerty11: podróżowanie z dzieckiem poniżej 3 lat nie ma sensu jeżeli chodzi o pokazanie jej tego, co dla Ciebie jest istotne. Dla tak małej istoty liczy się atrakcja sama w sobie a nie zabytek który chcesz pokazać bo dla Ciebie jest ważny.

Poza tym czas, czas i tylko spędzony wspólnie czas daje Ci więź z dzieckiem.

Rzuć kilka razy przypadkowo do 2 letniej córki że ją kochasz, bij brawo że
  • Odpowiedz
@qwerty11: Bratanek mojej żony w wieku 1.5 lat przetrwał 17 godzin lotu bez żadnych awantur, zależy chyba od dziecka. Co do porad to jak najwięcęj czasu z córką.
  • Odpowiedz
czym się różni wychowanie córki od wychowania syna? BTW. Dzieci to nie foremki, nie działają od szablonu


@ciemnienie: na przykład różni się tym, że o ojcu ruchajacym syna jest więcej memów niż z ojcem ruchajacym córkę

No i w sumie nie trzeba się bać bo ksiądz córki ci raczej nie
  • Odpowiedz
@kobrys13 ale czemu niby córka lesbijka to nie taki przypał jak syn gej? Ja osobiście tego nie rozumiem. Jeśli ktoś takie podziały robi to dla mnie to jakiś zboczeniec co musi sobie wyobrazić swoje dziecko uprawiające seks i jeśli ta wizja podnieca to jest spoko a jak nie podnieca to przypał… choć sama idea wyobrażania sobie swoich dzieci uprawiających seks i podniecanie się tym jest raczej chore…
  • Odpowiedz
@Kitku_Karola: mój post był z przymrużeniem oka.

Ale zrób eksperyment - zapytaj 5 znajomych męskich:
- wyobraź sobie dwie lesbijki
a potem powiedz
- a teraz wyobraź sobie w tych samych okolicznościach
  • Odpowiedz
@kobrys13 no ale co ma do rzeczy to co kogoś podnieca do zwykłego szacunku do ludzi. Starych ludzi też trzeba źle traktować bo wyobrażanie sobie seksu starych ludzi jest obrzydliwe? Dla mnie to jest pozbawione logiki XD
  • Odpowiedz
@kobrys13 raczej próbuje to zrozumieć bo jest dużo takich rzeczy co ludzie robią i to nie ma żadnego sensu a krzywdzi ludzi. Nawet nie chodzi o dzieci tylko o znajomych co musieli i muszą przeżywać dużo krzywdy bo ich życie kogoś nie podnieca…
  • Odpowiedz
jest dużo takich rzeczy co ludzie robią i to nie ma żadnego sensu a krzywdzi ludzi


@Kitku_Karola: oczywiście, że się zgadzam

I najgorsze jest to, że 99% tej krzywdy dzieciom to przemoc słowna wobec dzieci - przemoc, której nikt nie
  • Odpowiedz
@qwerty11: U mnie pierwszy lot samolotem w wieku 10 miesięcy. Ogólnie podstawa to jakieś zajęcie na czas lotu - młoda ma zawsze własny całkiem spory podręczny z książeczkami, kolorowankami, układankami itp. plus jakieś żelki czy lizaki na przytykające się uszy.

Nie nastawiałbym się jakoś stereotypowo, że dziewczynka, to róż, lalki itp. - u mnie 5-latka trenuje piłkę i bawi się samochodami, lubi superbohaterów. Szukaj zabaw z którymi sam, się będziesz
  • Odpowiedz