Wpis z mikrobloga

Jak wyglądają finanse, RZiS, modele biznesowe klubów fitness? Nie mogę wykminić w jaki sposób się to spina bo przykładowo takie FitFabric co jest w Łodzi i Tomaszowie Maz. To karnet normalny bez ulg, kosztuje 150zł miesięcznie, instruktor zajęć mówił, że w TM dostaje 100zł od uczestnika, a jeszcze uczniowie mają taniej, ludzie mają multisporty z pracy. Jest sklepik, bo można kupić wodę, suple, kawę czy shake białkowy, ale trudno mi w to uwierzyć, że z tego spory zysk jest. #mikrokoksy #silownia #ekonomia #kiciochpyta
  • 11
  • Odpowiedz
@przegro_pisarz:

Najwięcej kosi się kasę z nieaktywnych karnetów po prostu - pełno asów co ma karnet na rok i było 1-2 razy, później kolejny i kolejny rok. Do tego martwe multisporty też opłacane.
  • Odpowiedz
@Kasahara: no właśnie ciekawi mnie czy tak dużo tych widm jest. Kiedyś luty/marzec sporo postów w stylu "przepiszę karnet" XD mama mojego kolegi zawiesiła ostatnio bo stwierdziła, że nie ma kiedy chodzić a myślała, że jak będzie płacić to ją zmotywuje.

@Saprofit a ciekawiło mnie czy model franczyzowy bo leasingu/kredytu się spodziewałem. Ogólnie to jedna firma ma po prostu kila marek siłownianych.
  • Odpowiedz
@przegro_pisarz:

trudno mi w to uwierzyć, że z tego spory zysk jest.


Przecież taka siłka ma prawie zerowe koszty działalności (nie licząc spirego kosztu wejścia/leasingu sprzętu), opłacają tylko prąd, sprzątanie i laski w recepcji. Więc spokojnie można z tego dobrze wyżyć

Znajomy jest właścicielem siłowni w Warszawie (dziala pod szyldem sieciówki, ale silownia jest jego). Zarabia powyżej 100 tys na czysto miesięcznie, jeździ S klasą amg xD
  • Odpowiedz
@In_thrust_we_trust: przecież koszty działalności są bardzo wysokie w polsce i ciągle rosną. Prąd za darmo jest?

Czemu w Polsce kto czym jeździ jest wyznacznikiem, że się powodzi xD odrzutowiec to jest coś a nie AMG

skoro to takie proste sam masz swoją siłownię i pasywny dochód wynoszący 100 000 miesięcznie?
  • Odpowiedz
Przecież taka siłka ma prawie zerowe koszty działalności (nie licząc spirego kosztu wejścia/leasingu sprzętu), opłacają tylko prąd, sprzątanie i laski w recepcji. Więc spokojnie można z tego dobrze wyżyć


@In_thrust_we_trust:

Chyba, jak masz swój hangar na własność. Pomieszczenie takiej wielkości sam wynajem w dobrym miejscu to koszty kilkudziesięciu tysięcy. Właśnie z takich powodów zamknęła się większość mordowni, nie będących sieciówkami.
  • Odpowiedz
@Kasahara: no zakładam, że ktoś ma wolny kapitał na rozpoczęcie biznesu i po prostu kupuje lokal.
Ten mój znajomy wyłożył około 1,3 mln na kupno i przygotowanie siłki, ale to bylo ~10 lat temu, więc zupełnoe inne ceny xD teraz pewnie by musiał z 3 wydać minimum
  • Odpowiedz