Wpis z mikrobloga

Byłem wczoraj targować cenę Kove 450 Rally, która w Polsce ma cenę katalogową 42900 PLN. Max co importerzy chcą uciąć to w mototrip z Krakowa oferuje 42000 + odblokowany filtr powietrza gratis xDDDDDD. Tym czasem ten sam motocykl w Szwajcarii ma cenę katalogową 8990 CHF (39.5k PLN), a na grupie fb ludzie piszą, że dorwali je nawet za 8500 franków z rabatem, czyli 37.5k pln. #!$%@?ło kogoś z tymi cenami w Polsce? Elektronika i pojazdy są już tutaj droższe niż nawet w Hiszpanii co nakłada dodatkowe opłaty na wszystko co jeździ, bo w Hiszpanii katologowo stoi 9.5k euro.
#enduro #motocykle #offroad
  • 36
  • Odpowiedz
  • 0
@MrDracek: Cena brutto samego miotocykla bez żadnych dodatkowych usług czy dodatków to:
W Polsce - katalogowo 42.9k, po rabatach 42k
W Niemczech - katalogowo 9.2k euro, po rabatach 9k euro
  • Odpowiedz
@open_or_die: pod warunkiem, że to jest cena brutto. Zajmowałem się sklepami e-commerce i klienci (osoby prowadzące sklepy online - ecommerce) aby nie bawić się w przeliczanie podatku VAT z PL na kraj UE (np. w niemcowie jest to 22%) sprzedawali przedmioty bez VAT z informacją, że kupujący ma nakaz rozliczenia podatku VAT w swoim urzędzie skarbowym. W przypadku motocykla jest ten problem, że podlega on rejestracji, więc wszystkie papierkologie muszą
  • Odpowiedz
  • 0
@MrDracek: Niemcy - https://www.kleinanzeigen.de/s-anzeige/kove-450-rally-regulaer-edition/2747905821-305-6093
Hiszpania - https://kovemotor.es/modelo/450-rally-regular-edition/
Nawet śmieszne czechy mają 3k taniej, gdzie ich rynek jest miniaturowy i bankowo nie sprzedają tylu motocykli co krakowski salon co ma 20 marek u siebie - https://www.offroadmarket.eu/pl/item/kove-450-rally-skladem-4779993d
Tutaj oferta z krakowskiego salonu, w którym byłem go oglądać i brałem na jazdę testową - https://www.otomoto.pl/motocykle-i-quady/oferta/kove-450-rally-motocykl-kove-450-rally-regular-edition-ID6G1dNl.html
  • Odpowiedz
@dudusbug:
patrzę na ten pierwszy link - co mi się rzuca w oczy to to, że nie mają żadnej informacji, czy to jest motocykl nowiutki, czy może lekko używany. Po numerze telefonu można się dokopać, że to jest jeszcze niższego rzędu sklep, niż ten opisany przez Ciebie w Krakowie - gdzie w Krakowie masz multisalon, a na tym Niemieckim ogłoszeniu masz coś, co przypomina mi gdyński https://www.mastermotocykle.pl/ - sprzedający chińszczyznę.

W przypadku tej hiszpańskiej, niby oficjalnej strony - próbuję znaleźć jakiegokolwiek dilera, aby przekonać się jaka jest oficjalna, ostateczna cena (a nie cena sugerowana przez producenta) i ponad 30% domen, na które mają Ci dealerzy podpięte maile - nie działa. Dla mnie strasznie podejrzane, jakby Kove miało wywalone w weryfikację swoich dealerów.

Trzecia strona - czemu mówisz 3k, skoro nawet na stronie pokazuje niecałe 2k różnicy xd Chociaż najciekawsza oferta z tych wszystkich, najbardziej realna i nie
  • Odpowiedz
  • 0
@MrDracek: to jest nowy motocykl, zobacz że na kleinanzeigenie masz jeszcze inne oferty w tej cenie. Poza tym mam potwierdzenie tej ceny od salonu w dreźnie. To nie jest KTM z milionowym marketingiem i ślicznymi stronami, tylko tani chinol i nie kupisz go w ślicznym salonie Kove, tylko w takich zlepkowiskach salonowych. No w Czechach przecież wychodzi ten motocykl katologowo 40.5k, czyli dokładnie 2.5k różnicy.
Właśnie o tym piszę, że
  • Odpowiedz
to jest nowy motocykl


@dudusbug: na tym pierwszym linku chwalono się ciągle 2023, ale nie kumałem, czy chodzi o to, że będą ten rocznik sprzedawać, czy że moto z 2023 (zapewne jedno i drugie).

Poza tym mam potwierdzenie tej ceny od salonu w
  • Odpowiedz
  • 0
@MrDracek: Względem niemiec to jest 3.5k i uważam, że mój jeden dzień życia jest warty pojechania po niego do niemiec z przyczepką i powrót. Poza tym nawet jakbym było różnicy 1k czy miałbym wyjść na 0 to wolałbym jechać do niemiec, zwiedzić tam sobie miasto i wrócić niż dać zarobić nakręcaczom marży ze zmowami cenowymi.
Jak mi kiedyś gość z toruniu krzyknął 15k netto za zabezpiczenie podwozia PO PIASKOWANIU i
  • Odpowiedz
  • 0
@WormRider: nie mam pojęcia, ale ja gwarancji i tak nie będę miał, bo pierwsze co robię to go odblokowuję przez co się teoretycznie traci homologację i wymaga ingerencji w oryginalny sterownik.To jest na tyle prosty motocykl, że nic mnie tam nie przeraża. Jakby to było Ducati Diavel 1260S, które miałem w tamtym sezonie to bym się wtedy martwił gwarancją. Ja mam zamiar to upalać w terenie, więc jak go zatrę
  • Odpowiedz
@dudusbug: Jeśli kupisz ten motocykl to byłbym wdzięczny za krótką opinię użytkownika. Zastanawiałem się nad nim, ale nie miałem zaufania dla marki.
  • Odpowiedz