Wpis z mikrobloga

Ogladanie filmów z mój #niebieskipasek to jakiś dramat. W zeszłą sobotę wybierałam ja. To to włączyłam Lost in translation, klasyk.

Wczoraj wybierał nowe transformersy. Oglądałam pół godziny; to jest takie głupie że dla żartu włączyłam family guy i tiktoka; on powiedział że ledwo film się zaczął a ja już na telefonie. Nie chciało mi się tłumaczyć żartu, wiec oglądam dalej Po kolejnej pół godziny uznałam że sobie szybko zrobię kanapkę, a że mamy połączony aneks kuchenny z salonem to nie zatrzymałam filmu, bo go widać.

Jak otwierałam lodówkę to szturchnęłam deskę do prasowania i mi wypadła na podłogę. Jak on to zobaczył, zaczął wrzeszczeć że go nie szanuję. Pół biedy jakby to było raz, tylko że on już oglądał ten film kilka razy i serio nie mam ochoty znowu go oglądać.

Chłop nie wejdzie do galerii sztuki, ale jak idziemy do muzeum hełmów wojen napoleońskich, to robi dwie rundy z przewodnikiem. A za każdym razem jak próbuje coś wygooglować na temat eksponatu, to krzyczy że mam łeb przeżarty titokiem.

Nawet nie wiem co mam robić, bo słowo krytyki wiąże się z godziną wydzierania się i scenami przy ludziach. Jakieś rady?

#zalesie #zwiazki #logikaniebieskichpaskow
  • 15
  • Odpowiedz
@Dziewczyna_Tyraxora: wiesz, może warto przed zamieszkaniem z kimś zapoznać się z jego preferencjami kulturalnymi, bo widać w twoim przypadku, że macie ciut odmienne bieguny zainteresowań. Tak czy inaczej darcie papy z powodu zakłócenia seansu manchildowego filmu o robotach to też niezła odklejka xD. To, że powiedział słowa o wyżarciu mózgu tiktoka, powinno być dla ciebie dużym red flagiem, czy przypadkiem nie mieszkasz z ukrytym redpillowcem, który sam ciebie nie szanuje.
  • Odpowiedz
normalni ludzie nie oglądają bajek w kosmosie gdzie fabuła to strzelanie i niszczenie


@Dziewczyna_Tyraxora: ta, a tiktoka oglądają... sama sobie przeczysz. Ty masz swoje odchyły a on swoje. Albo to akceptujesz albo poważnie się zastanów nad kontynuacją. Czasem trzeba odpuścić.
  • Odpowiedz
@Dziewczyna_Tyraxora: Że takie filmy ogląda, to niestety już słabo, bo widać, że jest po prostu dzieciakiem.

Ale jeśli w dodatku myśli, że to dobry pomysł na seans we dwoje, wiedząc o tym, że nie lubisz takich filmów, to już serio beznadziejnie. Nie wróżę wam wspólnej przyszłości.
  • Odpowiedz