Wpis z mikrobloga

@Amber_Waves pierwsze trzeba je uznać. Jeśli nie uzna dziecka w urzędzie to nie będzie płacił alimentów bo prawnie i formalnie nie będzie ojcem dziecka.
Aby być ojcem dziecka urodzonego w związku partnerskim należy złożyć oświadczenie w urzędzie stanu cywilnego o uznaniu tego dziecka za swoje przez ojca dziecka.
Także tego no.
  • Odpowiedz
@Rosalinea nie wykluczą, ale jeżeli od początku to nie będzie w aktach - to jak dobrze pamiętam, można to załatwić tylko przed drogę sądową. Wątpię, że sam z siebie by to zrobił, skoro są w takiej relacji.
  • Odpowiedz
@Makrauhenia: @amanda12 to teraz na serio. Bo akurat z takimi sytuacjami mam często do czynienia.

Narodzone dziecko dostaje z automatu nazwisko matki. Gdyby Matka byla po ślubie, to sprawa byłaby prosta. Małżonkowie w USC przed zawarciem związku małżeńskiego składają oświadczenie o nazwisku, tzn, który z nowożeńców będzie nosił jakie nazwisko i jakie nazwisko będą nosili ich potomkowie. Jeżeli nic takiego nie miało miejsca to narodzone dzieci noszą nazwisko matki
  • Odpowiedz
@Rosalinea: jeżeli ojciec uzna dziecko jak matka jest jeszcze w ciąży w USC i weźmie sie ten papierek do porodu to dziecko z automatu dostaje nazwisko ojca jeśli tak zostało uzgodnione w trakcie uznania w USC. Najwyraźniej gość nie ma zamiaru uznać i będzie musiała Klauno dochodzi ojcostwa na drodze sądowej. Dodatkowo jeśli nie zrobi się uznania przed porodem to można to zrobić po porodzie w USC i też wtedy
  • Odpowiedz
@Lolek1011 dokładnie tak….ale widać Klauno nie wpadła na pomysł, żeby zawitać z ojcem dziecka w USC, za to doskonale wie, jak ujadać nad własnym losem w internetach (ʘʘ)
  • Odpowiedz
@Rosalinea: albo on po prostu olał i się nie zjawił. Prawda jest taka, że jeśli kobieta zajdzie z jakimś #!$%@?, który wypiera się ojcostwa, to zostaje z bachorem zupełnie sama i sama je musi utrzymywać. Szkoda, że o tym nikt nie wspomina w kontekście praw repro.
  • Odpowiedz