Aktywne Wpisy
saji +84
Nie mogę w tym kraju jeździć samochodem. Praktycznie wszyscy ignorują przepisy. Zaczyna się pewnie niewinnie: "50km/h"? Prosta droga, przecież można pocisnąć 70." I dzięki takiej furtce zaczyna się dalsze olewanie. Gdyby to była kwestia gapiostwa to jeszcze pół biedy, ale nie- to mentalność. Nawet jak kierowca kogoś zabije (no chyba, że jest bogaty i trafi na rodzinę z małym dzieckiem) to w komentarz pod artykułem zaczyna się obrona.
W ten weekend dalszy
W ten weekend dalszy
bylem_zielonko +166
Jak to było? "Nareszcie koniec 'upałów'"?
Deszcz 24h na dobę, 10 stopni i porywy wiatru do 80km/h XD
Mordo przecież wystarczy ubrać płaszcz przeciwdeszczowy mordo żeby wyjść na spacer (i kurtkę zimową i kalosze po kolana, żeby się nie utopić w błocie, ale to nie problem jak na głowę spadnie ci gałąź)
Deszcz 24h na dobę, 10 stopni i porywy wiatru do 80km/h XD
Mordo przecież wystarczy ubrać płaszcz przeciwdeszczowy mordo żeby wyjść na spacer (i kurtkę zimową i kalosze po kolana, żeby się nie utopić w błocie, ale to nie problem jak na głowę spadnie ci gałąź)
ściemnia, że lewy pas był wolny bo oczywiście kto by patrzył dokładnie w lusterka (na pewno nie prowokator z kamerką)
powoduje to, że ferrari zapewne gwałtownie hamuje bo opel mu zajechał drogę i w związku z tym chce się na nim jakoś zemścić o co autor ma standardowo gigantyczny #boldupy
czy dałoby się tego uniknąć? jasne, że by się dało na kilka sposobów tylko wówczas materiał na #youtube by się nie nagrał
#polskiedrogi
@Elberus: tak na oko 5 linii przerywanych, więc 60 metrów. Minimalna dozwolona odległość przy 120 km/h.
I niestety, wyprzedzanie to musi być "relaksujące", bo szybciej pojechać nie wolno. Typ z ferrari powinien poczekać aż opel zakończy manewr.
@gomjeden: kamerkowy przepisowiec, a zwróć uwagę jaką odległość do poprzedzającego pojazdu ma drugi kamerkowicz (jego kolega) chwilę potem przy prędkości ponad 100km/h, 10 metrów? chyba nawet nie. wtedy przepisy już nie obowiązują!