Wpis z mikrobloga

@Wight: Dlaczego? Bo się aktywnie nie interesujesz, a algorytmy nie uważają, żeby cię to interesowało. Kwaśne deszcze udało się całkiem skutecznie zwalczyć, chodź jest to wciaż poważny problem w Indiach czy Chinach.

Dziura ozonowa wydawała się być pieśnią przeszłości, ale niestety problem powraca (https://www.esa.int/Applications/Observing_the_Earth/Copernicus/Sentinel-5P/Ozone_hole_goes_large_again), coraz częściej wini się za to rosnącą liczbę sztucznych obiektów na niskiej orbicie (np starlink) https://www.sciencealert.com/satellites-like-starlink-could-pose-new-threat-to-our-healing-ozone-layer
  • Odpowiedz
@n3ssunostaguardando: to jeszcze naucz się czytać ze zrozumieniem. Moja wypowiedź (pogrubiłem żeby łatwiej było Ci zrozumieć):

Bo po tym jak straszono nas kolejną epoką lodowcową (jeszcze dwie dekady temu), a potem się okazało, że klimat się jednak ociepla to głupio było mieć w firmowych papierach wspieranie "fundacji do walki z globalnym ochłodzeniem". Tym bardziej, że zanim straszono nas globalnym ochłodzeniem to straszono nas też globalnym ociepleniem.


Jak masz
  • Odpowiedz
@LM317K: bo to określenie jest trafniejsze i pokazuje, że problemem nie jest tylko jeden parametr klimatu - temperatura. Nowe określenie uwzględnia ale i np. opady, wiatr czy szerzej prądy oceaniczne. Mam nadzieję, że pomogłem.
  • Odpowiedz