[nutellowy]

#krakow #modameska #factory czy idzie tam rzeczywiście jakieś zajebiste promki na buty dorwać? będę jutro przejazdem w okolicy i mogę wstąpić.

[pyszniarz]

@nutellowy: jak są wyprzedaże to tak, jak nie ma to nie

[Normalny_czyli_dla_wi3lu_inny]

#factory czy idzie tam rzeczywiście jakieś zajebiste promki na buty

@nutellowy:
31 maja (piątek) w Asics w Factory Outlet była akcja że jak wydasz chyba 440 zł, to rachunek obniża się o jakieś 30 %.
Były wyłączenia, ale ogólnie trochę nakupiłem podkoszulków, jedne spodnie i bluze.
Na buty nie patrzyłem, ale też były

[7.....4]

@nutellowy: na wyprzedażach oczywiście że tak. Bez wyprzedaży też idzie coś dorwać, ale trzeba trochę pochodzić. Zależy też jakiego typu butów potrzebujesz. Jak sportowe, to dobre promocje bywają np. na ostatnich parach w adidasie/nike/pumie. W sizerze też idzie coś znaleźć w super cenie na butach z defektem, gdzie ten defekt jest przeważnie niewidoczny, albo jest łatwy do zamaskowania. Bardziej eleganckie bywają w fajnych cenach w Ryłko, ale często to są

[nutellowy]

@78702318667314: @pyszniarz @Normalny_czyli_dla_wi3lu_inny no ale właśnie jest gdzieś info o wyprzedażach czy przyjdę i akurat może nie być albo być?

[pyszniarz]

@nutellowy: jak są info o wyprzedażach to luz. Factory jest ogromne, napewno coś dorwiesz. Tylko nie zafiksuj się na jeden sklep i jeden konkretny ciuch. Trzeba pooglądać i coś się dorwie.

[abrakadabra1859]

@nutellowy: dawno nie byłem, bo ze 3lata temu nakupiłem dużo butów adidas, rebok w przedziale cenowym 60-90zł. Więc nie wiem, jak jest teraz, ale jeśli się wiele nie zmieniło (nie licząc inflacji itp.), to warto zaryzykować przejażdżkę. Z drugiej strony, zależy w jakie buty celujesz, bo jak takie, co normalnie są po 500zł, to w cenach przytoczonych na początku, raczej nie dostaniesz ich

[Loginconajmniej4znaki]

@nutellowy: tak naprawdę to ceny są zupełnie zwyczajne, takie same promocje masz w internecie

[Normalny_czyli_dla_wi3lu_inny]

no ale właśnie jest gdzieś info o wyprzedażach

@nutellowy: ja i tak jechałem po ciuchy, a na wyprzedaż trafiłem na farta.