Wpis z mikrobloga

Nie polecam ładować zbyt wielu punktów w inteligencje bo potem się żyć nie chce
  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Soothsayer: to jest w większości po prostu rozbieżność między inteligencją a inteligencją emocjonalną. Jeśli ktoś ogarnia swoją psychę, nie ma takiego problemu. Oczywiście istnieje depresja, choroby psychiczne etc., ale to już nie ma związku z inteligencją.
  • Odpowiedz
@Maximus_Wykopus_Dickus: miałam depresję przez ~20 lat, od jakichś 5 żyję bez niej. Żaden scam i dopiero teraz widzę jak bardzo smutne życie miałam wcześniej. Gdyby nie leki i terapia, albo bym się wylogowała (100% swojego życia była nieszczęśliwa), albo nadal cierpiała.
Aktualnie jestem szczęśliwym człowiekiem. Nie znaczy to, że nie mam problemów i trudnych emocji, ale mój stan wyjściowy to spokój i szczęście (nie mylić z radością).
  • Odpowiedz
Nie polecam ładować zbyt wielu punktów w inteligencje bo potem się żyć nie chce


Nie rozumiem, przecież życie jest spoko
  • Odpowiedz
@Soothsayer: ja jestem średnio inteligentny i nie zazdroszczę tym, którzy są bardzo inteligentni i jeszcze mają ciekawość świata. To musi być ciężkie...
  • Odpowiedz
@Soothsayer Wiesz kto siedział ma tych sofach? Eldoka. Świrował tutaj filozofa. Dlaczego nie poprawić swojego ruchu scenicznego, zostań performerem. W życiu nie chodzi o to, żeby być debilem, trzeba go jedynie udawać, wtedy możesz robić rzeczy które są prymitywne, co pozwoli nieco skontrować tą ekstrawaganze dla wybraych, wszak ona powoduje te przykre stany. Pozdrawiam!
  • Odpowiedz
  • 0
@Soothsayer lepiej być głupim a szczęśliwym, a tak to depresja bo człowiek wie że życie w gruncie rzeczy nie ma sensu a czy coś jest potem to nie wiadomo. Meh
  • Odpowiedz