Aktywne Wpisy
kamilek123 +68
Tak czytam sobie stare wpisy i widzę że jest tutaj odwieczny problem z nazewnictwem tego oto przedmiotu.. #pytanie #problemypierwszegoswiata #ciekawostki
Jak nazywasz to urządzenie?
- kręcinożyk 28.1% (16)
- ostrzydziurka 22.8% (13)
- ołówkoskrobek 8.8% (5)
- strzygaczka 22.8% (13)
- ostrowirnik 17.5% (10)
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@galicjanin: Ten argument miał sens w średniowieczu, gdzie majątek rozumiało się w pojęciu rodowym a korporacje nie osiągnęły osobowości prawnej. W aktualnym systemie prawnym nie ma powodu do obaw, tak samo jak jakiekolwiek inne korpo nie musi się bać że po śmierci dyrektora jego syn przejmie np Krakowską siedzibę i sprzeda ją innej firmie.
A jaki to niby majątek ma ksiądz? Serio pytam
Kuria im kupuje mieszkania i są wpisani do księgi wieczystej?
Bo wspomniane prawa autorskie takiego Twardowskiego czy co tam było to chyba nie jest coś na co Kościół musiał położyc łapę i ustanowić celibat
@galicjanin: Przecież nie ma różnicy między żoną i dziećmi a rodzeństwem. Jak jest żona i dzieci, to cały spadek przechodzi na nich. Jak ich nie ma, to automatycznie cały spadek przechodzi na następne szczeble krewnych, w
A problem to się robił jak taki ksiądz zostawał biskupem. Były olbrzymie szopki z bratankami, nieślubnym i dziećmi, siostrzeńcami. Przy małżeństwach i dzieciach byłoby tego jeszcze więcej.
A dobra wtedy to ziemia, ale cennych
No właśnie. U prawosławnych jest rodzina i majątek Kościoła się nie uszczupla
Rozumiem ale kurka nie klei mi się to - tak jak napisałem Wykopaliskasz-owi ortodoksi jakoś to rozwiązali
@Rasteris:
no ok ale w czym to przeszkadza jeśli chodzi o dziedziczenie?
ziemie nie mogli dostać a dobra osobiste nawet jeśli ktoś nie ma żony może odziedziczyć rodzina w pierwszej linii
to czasy kiedy każdy