Wpis z mikrobloga

@sylwke3100: W zeszłym roku też była ta impreza na Muchowcu, wszystko tak samo zorganizowane i żadnych problemów nie było. LPR latał normalnie, bo NORMALNIE również pilot się zachowywał. W tym wypadku okazało się, że pilot to jakiś idiota, który prawdopodobnie chodził po terenie imprezy i się odgrażał za nagrywanie tych filmów, a potem przelatywał specjalnie nad tymi parasolami z gastro, które niby LPR tłumaczyło jako "normalne procedury". To ciekawe czemu
  • Odpowiedz