Wpis z mikrobloga

  • 1
@uhauha szczerze mówiąc to momentami jest straszny ujeb. A jak już to najszerszerszych oponach jakie uda się założyć. Łatwiej się jedzie do góry niż w dół.
  • Odpowiedz
@uncatchble: Gratuluję ukończenia (òóˇ) miałem okazję jechać sporym odcinkiem proziaka i zjazdy rowerem ze sztywnym widelcem po bieszczadzkich drogach to czarna rozpacz. Ale widoczki rekompensuja wytelepane flaki i powypadane plomby.
  • Odpowiedz