Wpis z mikrobloga

Od ostatnich dwudziestu lat Mołdawia sukcesywnie wyzwalała się ze swojej zależności od eksportu na rynek rosyjski. O ile w 2004 połowa dóbr produkowanych przez ten kraj trafiała do Rosji (a druga do UE) o tyle w kolejnych latach dominacja rynku Wspólnoty nad rosyjskim stała się niezaprzeczalna (wręcz absurdalnie gigantyczna). Dziś Rosja to ledwie ok. 3,5% mołdawskiego eksportu. W dużej mierze spadek ten sprowokował sam Kreml, regularnie karząc Mołdawię embargami za niezgodne z linią Moskwy decyzje polityczne (w tym zbliżenie z UE). Widać to dobrze na poniższym wykresie, przygotowanym przez Ministerstwo Gospodarki.
https://x.com/KamilCaus/status/1802100611875328160
#rosja #moldawia #rosjawstajezkolan #geopolityka
arkan997 - Od ostatnich dwudziestu lat Mołdawia sukcesywnie wyzwalała się ze swojej z...

źródło: GQJYDY7WQAACBa9

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • 242
Co więcej - i to prawdziwy hit - od 2023 r. nie ma też mowy o zależności od importu z Rosji. Do niedawna ok.12-16% importowanych przez Mołdawię dóbr pochodziło z tego kraju. Dziś to ledwie 3,7%. Dokładnie taki sam udział w imporcie mołdawskim ma dziś Polska (tyle że my nigdy nie byliśmy dla Kiszyniowa kluczowym rynkiem importowym i dopiero budujemy swoją pozycję).

Ten spadek - podobnie jak w przypadku eksportu - wywołany
arkan997 - Co więcej - i to prawdziwy hit - od 2023 r. nie ma też mowy o zależności o...

źródło: GQJYDY-XEAA7Hft

Pobierz
  • Odpowiedz
O ile w 2004 połowa dóbr produkowanych przez ten kraj trafiała do Rosji (a druga do UE)


@arkan997: Chodziło Ci o połowę dóbr eksportowanych, a nie produkowanych ogółem?

Z wykresu wynika też, że taka sytuacja miała miejsce dopiero w roku 2006, w 2004r. zdecydowana większość eksportu (na oko 90%) trafiała jeszcze do FR
  • Odpowiedz
@arkan997 zawsze mi szkoda Mołdawii jak patrzę na Mapę. Na zaścianku Europy, wtulona w biedną Ukrainę, bez dostępu do morza, bez żadnych większych turystycznych atrakcji nawet w skali regionu. Poza szlakami komunikacyjnymi. No i sumuje się to do bycia najbiedniejszym krajem Europy. Ale trzymam kciuki za kierunek zachód, odcięcie się od wpływów ruskich i mozolne polepszanie warunków życia i dobrobytu.
  • Odpowiedz
  • 12
@kris006 Kraj na siłę odłączony od Rumunii, z problematycznymi mniejszościami (patrz: Gagauzja, Naddniestrze), okrojony z dostępu do morza i przemysłu, którego znaczna częśc znajdowała się w zbuntowanym Naddniestrzu.
  • Odpowiedz
@arkan997: faktycznie, od ubiegłego roku przybyło mi klientów z Mołdawii, którzy kupują na potęgę. Może i wybierają najtańszy towar, ale nic dziwnego, jak później muszą dodać do tego marżę i opchnąć u siebie. Minusem jest jedynie to, że większość z nich mówi tylko po rosyjsku i myślą, że my też musimy przecież znać rosyjski. No i da się wyczuć jeszcze inną mentalność. Każdy dokument musi być "z pieczątką i parafką",
  • Odpowiedz
@arkan997: ciekawi mnie jak w tych wyliczeniach traktuje się wymianę między Naddniestrzem i Mołdawią, intuicyjnie mam podejrzenie, że relacje gospodarcze rosyjsko-naddniestrzańskie są bliższe niż mołdawsko-rosyjskie, więc nie zdziwiłbym się gdyby pośrednia zależność jednak zwiększała ten procent.
  • Odpowiedz
  • 0
@arkan997 czuć jak Mołdawia prowokuje Rosje, coś mi sie też wydaje że ludzie którzy mowią po Rosyjsku, nagle chcą się przyłączyć do Rosji, tylko jeszcze muszą sobie to uświadomić, ciężko bedzie bez karabinu... A Rosja chciała ich tylko drenoować i w zamian upowszechniać korupcje
Tylko coś się Ukraina też nie wchce wpasować do kacapskiego świata
  • Odpowiedz