Wpis z mikrobloga

Moja siostra +30 lvl zostawia u rodziców psa na urlop. Pies nie jest już szczeniakiem, ale naprawdę irytuje mnie ten #dogpill wśród niedzieciatych Polek z korpomiast. Wiąże się z tym pewna lista obowiązków

Trzeba teraz mieć cały czas na niego oko, posprzątać cały ogród czy przypadkiem tam coś nie leży co on zeże, czy nie ma gdzieś jakiegoś szkła lub czegoś, gdzie on się porani, leków nie zostawiać na wierzchu, bo zeżre i na spacerze oczywiście tysiąc uwag żeby uważać.

Pies oczywiście spokojny i bezproblemowy, ale odpowiedzialność na barkach taka, jakby zostawało tu 5 letnie dziecko z ADHD, które tylko szuka okazji żeby zrobić psikusa i dać nogę z chaty w świat, kiedy ktoś zostawi uchyone drzwi xD (to ja 20 i więcej lat temu, dzień dobry)

Jest też spory smutek, że pies pewnie będzie tęsknić, jak on będzie cierpieć, ona będzie tęsknić i o nim myśleć, codziennie dzwonić i pytać o niego xD Pies tu zostanie i będzie zadowolony bo ma ogród do wybiegania się, a nie deweloperski blok i sobie po prostu poczeka. Pies to pies, nie dziecko.

#psy #zalesie #p0lka #logikarozowychpaskow #problemypierwszegoswiata
  • 7
  • Odpowiedz