Wpis z mikrobloga

@zgaS: @SScherzo Ja najdluższą sesję jaką zaliczyłam to 6 godzin, ale to był mordor i nigdy więcej ;) i nie ma że nie wytrzymasz, trzeba dać radę tak długo, jak długo tatuator chce tatuować. Zresztą są różne style -- cała klatka piersiowa zrobiona w oldschoolu w 5 godzin boli mniej niż realistyczny, cieniowany tatuaż na ramieniu zrobiony w tym samym czasie, bo przy tym pierwszym raczej nie nakłada się
  • Odpowiedz
@szatniarka: o ile wiem, to Megan Fox wydziarała sobie na wzgórku imię faceta, a później się z nim rozstała. Gdy jakiś dziennikarz spytał się jej potem co z tym fantem zrobi, ona odpowiedziała, że nazwie tak kiedyś swojego syna xD

  • Odpowiedz