Wpis z mikrobloga

Poniosłem porażkę w kazdym poziomie. A to glowie za sprawa brain washingu ( spotkania zespolowego w robocie). Tak mnie to dobilo, ze mialem dola na wiele dni. Dochodze do siebie powoli:
- waga 98.1 kg
- udalo mi sie zrobic w kwietniu te dipy i 2.5 podciagniecia...ale przez przerwe teraz wracam do cwiczen
- wstawac dalej ciezko ( brak checi do czegokolwiek)
- ze slodyczami jest lepiej ( od ok 1.5 tyg nie kupuje napojow, i sporadycznie jakies slodkie)
Nowe cele bedea wkrotce

wolam koliegie @empee ktory byl ciekawy
#zmiensiezchlopem
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach