Po dluzszej przerwie i kolejnym kryzysie wracam do mojego czalendzu #zmiensiezchlopem
Cele na grudzien to:
- ogarniecie mieszkania do swiat
- wieksza aktywnosc fizyczna ( mierzona w km i liczbie podciagniec/dipow, co powinno miec rezulatat w kg na chlopa)
- mniej skorolowania, a wiecej nauki ( cel przeczytanie 1 ksiazki)
- w grudniu nie moge kupic sobie nic slodkiego ( jak ktos da to jest ok, ale ja kasy bezposrednio nie moge wydac, zwlaszczaPokaż całość

Wracam do wyzwania #zmiensiezchlopem Chlopskie cele na wrzesien:
- nie kupowac slodkich napojow/slodyczy ( zjesc moge, ale nie moge kupic)
- zrzucic wage do 90kg ( jestem ok 94 teraz)
- regularnie robic cwiczenia od fizjo
- zaczac sie uczyc pytona
- nie zostawac w pracy dluzej niz te 8h ( czasem sie o--------m,przez co zostaje dluzej zeby nadrobic). Bede nastawiac alarm.Pokaż całość

Poniosłem porażkę w kazdym poziomie. A to glowie za sprawa brain washingu ( spotkania zespolowego w robocie). Tak mnie to dobilo, ze mialem dola na wiele dni. Dochodze do siebie powoli:
- waga 98.1 kg
- udalo mi sie zrobic w kwietniu te dipy i 2.5 podciagniecia...ale przez przerwe teraz wracam do cwiczen
- wstawac dalej ciezko ( brak checi do czegokolwiek)
- ze slodyczami jest lepiej ( od ok 1.5 tyg nie kupuje napojow, iPokaż całość

Chlopskie cele na kwiecien
- zejsc z waga ponizej 99kg ( obecnie ok 100.5kg)
- minimum dwa razy sie podciagnac nachwytem i podchwytem
- zrobic minimum 5 dipow
- doprowadzic piwnice do porzadku ( chociaz troche)
- nie wydac ani grosza na slodki napoj czy inne slodyczePokaż całość