[Grzesiok]

Czy Putin jako oprawca dojący kraj z pieniędzy oraz krwi może być rozpatrywany jako zdrajca narodu rosyjskiego?

#wojna #rosja #ukraina #polityka #nato

[SoplicaTadeusz]

@Grzesiok Może jako zdrajca, a może jako zwyczajny nieudacznik. Dawno nie było władcy rosyjskiego który tak bardzo by zniszczył i osłabił ten kraj. Taki Stalin czy Lenin wymordowali dużo więcej rosjan niż Putin ale trzeba przyznać, że za ich czasów faktycznie kraj był silny i liczący się na świecie, a nawet był zdolny wygrać jakieś wojny (choć z tym wygraniem bardziej za Stalina)

[Grzesiok]

@SoplicaTadeusz: najśmieszniejsze jest to że za pijaka jelcyna zachód zaczął postrzegać Rosję jako potencjalnego partnera zmierzającego w kierunku cywilizowanego świata, a obecny kurdupel wszystko zaprzepaścił

[SoplicaTadeusz]

@Grzesiok

Za Jalecyna szły tam grube zachodnie inwestycje, szczególnie Amerykanie dużo inwestowali w ucywilizowanie tego narodu i kacapy mogły na tym dużo dla siebie ugrać. Niestety stało się jak się stało

Najgorsze dla rosjan jest to, że Putin nie wie kiedy skończyć. Hipotetycznie gdyby w 2014 zajął sobie ten Krym, a potem siedział spokojnie to teraz gaz dalej płynąłby strumieniami i nabijał ruskie portfele, a kacpaska armia dalej mogłaby pozować na

[Grzesiok]

@SoplicaTadeusz: dzięki Bogu. Jeszcze kilka lat i uzależniłby zachód od siebie. A tak to zesral się kilka metrów przed metą.

Ja na czasy jelcyna spoglądam głównie przez pryzmat tego jak zmieniło się przedstawienie Rosjan w filmach Hollywood

[Mathas]

@Grzesiok: A to chyba akurat zależy od Rosjan czy uważają go za zdrajcę. To samo możesz powiedzieć o Stalinie a dla Rosjan gość jest bohaterem narodowym.