Wpis z mikrobloga

@drain_pipes: Zajebiście, miałem dwa(tzn tyle tylko pamiętam) sny. Pierwszy był rewelacyjny. Potrafiłem lewitować(w sensie latać) i pisałem jakiś kod - ale nie pamiętam co tam pisałem, ale programowałem ostro... w jakimś pociągu chyba? W każdym razie programowałem - A więc +10 do zajebistości.

A w drugim śnie brałem udział w Tour de Pologne, i jechałem na etapie przez moje miasto. Etap kończył się na moim osiedlu :D

Zjeżdżając z wiaduktu wyprzedziłem