Wpis z mikrobloga

#depresja #budownictwo #nieruchomosci
Coraz bardziej łapie mnie depresja i dół. Z powodu niezrealizowanego marzenia, własny dom. Ceny to kosmos. Mam odłożone 300tys zł ale za to nic nie kupię max kawalerkę. Branie kredytu na na 30 lat i oddawanie banku gigantycznej kwoty też mi się nie widzi. Sam już nie wiem co z tym gównianym życiem robić.
  • 29
  • Odpowiedz
  • 0
@damian89: Całkowity koszt kredytu to ~420k. Ale to jest pytanie bez sensu, bo tyle wyjdzie jak będę go spłacał przez 30 lat. Nikt normalny tyle czasu kredytu nie spłaca.
  • Odpowiedz
@damian89: jak marzysz o domu to nie kupuj kawalerki lol. Kup se działkę za te oszczędności i pointeresuj się co i jak możesz zrobić samemu, niewielki domek wybudowany systemem gospodarczym to nie są miliony.
  • Odpowiedz
  • 0
@gokotgo: też tak myślałem aby kupić działkę i powoli budować ale to czas i kupa nerwów. Często też słyszę kup na początek mieszkanie i odkładaj pieniądze, no a ile ja odłożę mieszkając na swoim? Niestety mało
  • Odpowiedz
@damian89: no jak masz ciśnienie, żeby jak najszybciej tam zamieszkać to może i potrafi. Tylko po co sobie nakładać taką presję. Można też zbudować na chillku i powoli.
  • Odpowiedz