Wpis z mikrobloga

via Android
  • 1
@JackDaniels Na jodełki klasyczne i francuskie wraca moda. Coraz więcej mam takich zleceń. 5 lat temu hitem była duża dębowa deska z sękami pasująca do postindustrialnych wnętrz. Trendy się zmieniają a sporo ludzi korzysta z porad architektów. Każdy ma jednak swój gust i w chwili obecnej jest tak szeroki wybór, że każdy znajdzie coś dla siebie
  • Odpowiedz
via Android
  • 6
@lukaschels wystarczy się się pogodzić z faktem, że z czasem pojawia się małe ryski i wgniecenia. Ta podłoga jest w lakierze więc wystarczy ją tylko myć i raz w roku nałożyć środek konserwujący lakier przy użyciu mopa. Boli tylko pierwszą rysa i wgniotek potem się człowiek przyzwyczaja i ciągle cieszy pięknym naturalnym drewnem. Gdy trzeba zrobić remont wchodzie taki ja cały na biało i szlifuję by znów odzyskać fantastyczny efekt. To podłoga
  • Odpowiedz
@Lowca90: remontowałem ostatnio mieszkanie po rodzicach, gdzie na podłodze była dokładnie taka klepka, po odgraceniu, wymalowaniu na biało i odnowieniu podłogi wyszło obłędnie
  • Odpowiedz
via Android
  • 3
@DildoSzwagins działam w Warszawie i okolicach. Tutaj deska jest z drewna litego w pierwszej klasie co podnosi jej cenę to 430 zł za metr kwadratowy. Chemia czyli klej i grunt to kolejne 45 zł m2 no i moja praca czyli szlif wylewki z mleczka i pozostałości po innych ekipach, wyrównanie ewentualnych garbow, gruntowanie i położenie podłogi to kolejne 120 zł za metr. Wszystkie cenny w netto. ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@w124 everclear od Berger seidle. Co dwa tygodnie wlać nakrętkę na wiadro wody. Na zwykłe mycia wystarczy płyn do mycia naczyń. Raz w roku po umyciu wodą z octem nałożyć mopem równomiernie rozcierając czysty everclear. Są w wersji matowej i polmacie
  • Odpowiedz