Wpis z mikrobloga

@stanley___: Właśnie sam się nad tym zastanawiałem, czemu przestałem miewać sny. W końcu doszedłem do tego, że to najpewniej kwestia braku stresu i spokojnego, w miarę ułożonego życia. Dobra żona, własne mieszkanie (co prawda na kredyt ale jak na dzisiejsze czasy i to jest bardzo dobre), dość dobrze płatna stabilna praca, brak jakichś większych zobowiązań.
  • Odpowiedz
@stanley___: nie, jestem zajebiście ugodowy, bo nie chce mi się strzępić ryja, od dawna też konfrontacje mnie jakoś omijają, być może dlatego, że podobno stwarzam poczucie bycia silnym i stanowczym dla obcych ludzi
  • Odpowiedz
@stanley___: też tak miałem, w sumie dalej się w snach bije, ale już nie ma tej bezsilności. Chyba najbardziej mi pomogło pójście na bjj, bo przestałem uderzać rękami w snach a zacząłem używać duszeń i dźwigni xD
  • Odpowiedz
  • 11
Tak samo regularnie miewam sny w których chcę biec ale coś mocno mnie ogranicza.


@stanley___: ogranicza cie bo jestes w tedy polswiadomy, i mozg odcina miesnie zebys nie zaczal we snie biegac (bo mozna skonczyc jak szalony korczak bez glowy), Natomiast jesli mial bys potrzebe ze rzeba #!$%@? we snie to polecam sprobowac w tedy biedz bokiem (odstawno-dostawny jak na wuefie). U mnie dziala ( ͡º ͜ʖ͡
  • Odpowiedz