Wpis z mikrobloga

@salvador5000 silnik będzie tutaj najmniejszym problemem, to konstrukcja przeorana z każdej strony. elektryka/ blacha to coś co zbadasz od razu.
w mietku jak w mietku doprowadzenie czegokolwiek do perfekcyjnego stanu to droga przez mękę, samo zawieszenie to grube wydatki i dużo badania miliona drążków i tulei. jeśli chcesz to auto doprowadzić do perfekcji to możesz sobie odpuścić bo nie jest tego warte bez v8 pod maską. jeśli przyjmujesz, że zawsze będzie
  • Odpowiedz
@salvador5000 mialem swego czasu w211 w 1.8 kompresorze( tak w tym zlym najgorszym silniku), zrobił 360k od nowości - zero problemow z motorem( nawet rozrzad byl fabryczny). Jak juz wspominał ktos wyzej, zawias byl kosztowny, elektroniczne badziewia upierdliwe. O dziwo 211 nam nie gniła. Ogólnie świetnie wspominam to auto. Ale drogie w serwisie
  • Odpowiedz
@salvador5000: dawaj clk500 a nie 160 koni ( ͡° ͜ʖ ͡°) jeździłem kiedyś jako gowniak pasażer i myślałem że to najlepsza fura na świecie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@BiggerJapanTapczan szkoda. Trochę zabiłeś moje marzenia. Coś tam przy autach dłubię.
Części to nawet nie wiem właśnie jak z dostępnością. Muszę kumpla zapytać co ma hurtownie części samochodowych.
Nawet ma do sprzedania clk ale ten poprzedni model 430 ale w idealnym stanie za ponad 40k.
  • Odpowiedz
Sam lubię klasyki i youngtimery ale do tego trzeba mnóstwo kasy i pracy przy tym. cena samochodu przy kupnie to tylko początek.

@BiggerJapanTapczan:
O to, to. Sam chciałem kiedyś MR2 AW11 ale nie miałem kasy ani miejsca. Teraz, jak mam gdzie trzymać i naprawiać to tych tojek już nie ma - i dobrze, bo bym się chyba zapłakał. Szczególnie biorąc pod uwagę, że 7-letni Superb to już „nie to” w
  • Odpowiedz
@salvador5000: spoko, ja wczoraj sprzedałem ;) także życzę powodzenia w szukaniu, po 11 latach mogę powiedzieć, że fajne wygodne auta i sylwetka dalej mi się podoba
  • Odpowiedz