Wpis z mikrobloga

#przegryw #film Moją ulubioną sceną z Ojca Chrzestnego jest ta, gdy jest chrzest tego dziecka i ten Don Michael mówi, że wyrzeka się grzechu, szatana itp jak to na chrzcie, a w tym samym czasie jego ludzie mordują bossów mafijnych pozostałych rodzin.
  • 1
  • Odpowiedz