Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Siema, druga połówka chce zmienić pracę z korpo na coś spokojniejszego, nie chce wracać z macierzyńskiego do starej firmy. Rozumiem ją. Ja mam stałą pracę i firmę więc celujemy w budżetówkę, chodzi jej przede wszystkim o stabilność . Patrzała na służby mundurowe ale niestety wszelkie szkolenia kilkumiesięczne odpadają przy dzieciach. Mieszkamy w mieście wojewódzkim. Ma studia wyższe może pracować w urzędzie w kilku działach ale jednak 5k+ dobrze by było gdyby miała a w urzędzie to można pomarzyć. Może zrobić podyplomowke w razie potrzeby.
Czy ktoś wie gdzie można się zaczepić?
#pracbaza #zmianapracy



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 12
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: no we wojsku tera chyba biorą w miarę szybko i nie karzą tarzać się nie wiadomo ile w lesie

Tylko baba w wojsku to będzie mieć szwedzki stoł (kiełbaski w każdym rozmiarze i kolorze) więc osobiście bym odradzał

Z kolei w takiej administracji państwowej, to siedlisko żmij i zara zaczniej psioczyc slangiem Grażynek.

Może niech pozostanie tą Anetka z HRu?
  • Odpowiedz
@Niedobry: Masz racje, powinni szybko masła ubić, jajek pozbierać, wydziargać obrus i pędem do możnowładcy przepraszać za samą myśl, że komuś się nie chce #!$%@?ć w korpo-kołchozie po urodzeniu dziecka XD
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
✨️ Autor wpisu (OP): @Niedobry ona wróciła na parę miesięcy po 1dziecku, pracowała tam wcześniej 5 lat, długo była prawą ręką szefa i kierowała działem w firmie (korpo to w sumie za dużo powiedziane). Był odpływ zleceń i od razu informacja po powrocie że nie dostanie podwyżki i może zmienić pracę bo pieniędzy nie ma. Łącznie 2 lata bez zmiany pensji a inflację mieliśmy ogromną. Więc poszła na wychowawczy i
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: na stronach BIP każdej budżetówki w zakładce praca są ogłoszenia o naborze, niech przegląda. Jest też strona korpus służby cywilnej i tam masz wszystkie rządowe administracje na szczeblach wojewódzkich ogłoszenia o naborze. Warto wydrukować CV i po prostu pójść osobiście do pani Halinki do działu kadr, zapytać o nabór. Z ulicy nie wezmą, najczęściej zatrudniają "na zastępstwo" żeby sprawdzić człowieka a potem ogłaszają nabór na Twoje stanowisko. Możesz też
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @MaJeM0 ok coś będzie przeglądać, dzięki za wyjaśnienie jak to działa, jeszcze ma trochę czasu to się rozejrzy. Jak nic nie znajdzie to będzie szukać pracy w innej firmie jako jakiś project manager czy coś podobnego. No zobaczymy, dzięki za cynk


· Akcje: Odpowiedz anonimowo
  • Odpowiedz