Wpis z mikrobloga

Cześć, czołem, miłej niedzieli i smacznej kawusi dla tych co czytają ten wpis.
Chciałbym zmienić auto, niestety dzięki pracy w korpo za 4k netto i konieczność comiesięcznego utrzymania się i uiszczania opłat od życia, to w grę wchodzi tylko kredyt. Chciałbym przeto zapytać wszystkich ekspertów i amatorów kredytów, gdzie teraz najbardziej "opłacałoby" się wziąć kredyt w wysokości do 15-20k (bo za tyle chciałbym kupić wozidupsko).
Pozwalam sobie zawołać @OptiFinance i @kozerus bo widziałem x miesięcy temu, że wypowiadaliście się w kwestiach kredytów (o ile wypowiadacie się na tematy tak niskich kwot ofc xD).


#kredyt #motoryzacja #finanse
  • 18
  • Odpowiedz
  • 2
@Bartosz_z_banku: Celowałem w jakieś 36-48, żeby raty mnie nie zarżnęły (no smutne realia) i jednocześnie, żeby bank nie dowalił aż tak wielkich odsetek jak przy dłuższych okresach
  • Odpowiedz
  • 1
@Rotzloffel: No trochę zapomniałem wspomnieć, że auto mimo wszystko starałbym się kupić za nieco mniej, żeby jakiś tam zapas w razie czego został. Obserwowałem Peugeoty 307/08, Astrę H, Octavię II i różnego rodzaju Kie. Auta tak naprawdę do kupienia nawet poniżej tych 15-20k o których wspominałem.
  • Odpowiedz
@Wazaaa: Kia Ceed/Hyundai i30 w tych pieniądzach to pierwsze generację i polecam unikać, bo zaczynają już nieźle gnić. Astra H naprawdę niegłupie auto, tanie w utrzymaniu. Fiat Bravo 1.4 T-Jet, Octavia II, ale tu też ruda szaleje (chyba, że po FL to jeszcze nie, ale to już ponad 20k. Volvo V50/S40 fajne wozidła w tych cenach.
  • Odpowiedz
@Wazaaa: ja podobnie zrobiłem w tamtym roku. Wziąłem kredyt rok temu bo z racji na wiek jeszcze nie nauczyłem się oszczędzać i uznałem że jedynym wyjściem, jeśli chciałbym posiadać auto będzie płacenie haraczu bankowi. Kupiłem auto za 7k, wsadziłem 2k w OC, 1k na pakiet startowy. Kredyt na 24 miesiące, do oddania prawie 14k. Spłaciłem przez rok 7k póki co, po 500zl msc i jedna nadpłata 1k ( ͡° ͜
  • Odpowiedz
  • 0
@OperatorGranatnika: Właśnie niedługo będę miał możliwość obejrzenia V50, jeżeli nie jest kompletnym gruchotem, to kto wie.
Z tej listy już kiedyś namiętnie wpatrywałem się też w Bravo, bo serio strasznie podoba mi się design tego auta i na zewnątrz i w środku, plus średnie koszty części do niego to też nie jest tragedia, problem taki, że nigdzie w okolicy nie mam sensownego egzemplarza, żeby go obejrzeć. No chyba, że pójdę do
  • Odpowiedz
@Wazaaa: Choć drugi raz bym się w to nie wpakował. Trochę się nastresowalem jak pracując na zleceniu za minimalną krajową to opłacenia był pokój, jedzenie, paliwo, a na przeglądzie okazało się że jest kilka rzeczy do roboty i trafił się niespodziewany wydatek na kwoty ponad 1k
  • Odpowiedz
  • 0
@SzamanMateusz U mnie umowa na czas nieokreślony w korpo, zatrudnienie relatywnie stabilne, bo w moim zespole co chwile trzeba skład rozszerzać, a nie kurczyć więc z tym strachu nie mam. Niestety comiesięczne koszty życia zżerają na tyle dużą część mojej wypłaty, że musiałbym odkładać co najmniej kolejne 2-3 lata, żeby na to auto uzbierać xD
  • Odpowiedz
@Wazaaa: wiem coś o tym, dlatego myślę o przekwalifikowaniu się, bo u mnie przeciągają z podwyżką wynagrodzenia, a wk*rwia mnie robienie więcej i liczenie na to, że ktos w korpo zlituje się nade mną i łaskawie da mi 100 czy 200zl więcej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz