Wpis z mikrobloga

Jeżdżę pomagać mojej dziewczynie w przeprowadzce (razem od pół roku), malowaliśmy pokoje, trochę rzeczy przenosiliśmy. Przeprowadza się z matką, nie mają za bardzo żadnego chłopa żeby im pomógł z takimi robotami. Byłem pomagać tam 5 razy, ze 3 razy od rana do wieczora,mam jakoś 40 minut drogi do niej. Nie dają mi żadnych pieniędzy za to, tylko wyżerkę i podziękowania.

Mieszkam z rodzicami i oni twierdzą, że się daje wykorzystywać i sobie znaleźli darmowego robotnika. Ja uważam, że trzeba pomóc w takiej sytuacji, poza tym nie jest to dla mnie jakaś bardzo ciężka robota, tylko czasochłonna, poza tym zawsze robiłem takie prace pod nadzorem ojca a tutaj mogę się sprawdzić jak sam sobie radzę.

Czy to na prawdę takie dziwne, że im jeżdżę pomagać?

#zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski

Kto ma rację?

  • Ja 79.6% (1858)
  • Moi rodzice 20.4% (475)

Oddanych głosów: 2333

  • 58
  • Odpowiedz
@Malenaa: odpowiem jak prawdziwy fachowiec. To zależy.
1. Ładna?
2. Dobry seks?
3. Też robią czy tylko Ty?
4. Możesz liczyć na ich wsparcie w innych sprawach?
5. Ładna?
6. Po za pomocą ile czasu spędzasz z nią czasu?
  • Odpowiedz
@Malenaa: jeśli w ten sam sposób matka albo dziewczyna byłaby chętna przyjechać i przez 3 dni bezinteresownie sprzatać/gotować to spoko
Jeśli widziały by w tym problem to to jest dyskryminacja w strone mężczyzny
  • Odpowiedz
@Malenaa: Twoi rodzice mają racje to jest twoja dziewczyna a nie żona. Jeszcze się wam może pięć razy zmienić a hajsu za #!$%@? nie dostaniesz ani pomocy jak będziesz potrzebować przy remoncie u siebie. Szczerze to zostałeś wykorzystany jako tańszy zamiennik robotnika bo nawet tej stówki na #!$%@? ci nie dały. Przyzwyczaisz ludzi że #!$%@? za darmo to potem będą na ciebie źli kiedy się wykręcisz no i są też spore
  • Odpowiedz
@Malenaa: twoja sprawa co robisz ze swoim czasem / wysiłkiem
możesz doczekać się niewdzięczności ze strony laski, to niewykluczone, ale to i tak nie sprawa twoich rodziców, niech sie zajmą sobą
  • Odpowiedz
@Malenaa: Zależy. Ja sie narobiłem. od fundamentów postawiłem niemal cały dom z jej ojcem. Miało być dla nas. Finalnie ona ma nowego chlopa i nawet tam nie zagląda. Rób tyle żebyś wiedział że jakby wam coś nie wyszło to nie bedziesz czuł że zmarnowaleś ten czas czy dałeś się wykrozystac
  • Odpowiedz
Później ona kompletnie nie pamiętała o mojej pomocy a ja czułem że niepotrzebnie to zrobiłem. Jeśli masz na tyle silna ramę że umiesz pomagać bez oczekiwania w zamian czegoś nawet później to zrób to. W moim przypadku gdy role się odwróciły nie uzyskałem pomocy bo to nie jej mieszkanie itd.


@pokyw123: bo trzeba umieć wyczuć dziewczynę i umieć od niej egzekwować wzajemność, a chłopy często nic od kobiet nie wymagają, a
  • Odpowiedz
@Malenaa W mojej opinii to w tej sprawie nie zwracaj wcale uwagi na starych. Bo skoro serce podpowiada ci że masz tak robić i dodatkowo mas z tego poczucie satysfakcji to czemu by nie? Nie wszystko musi opierać się w życiu o pieniądze i tak już za nimi za bardzo gonimy
  • Odpowiedz