Aktywne Wpisy
oldsox +6
Witam
Powoli zbliza sie czas pozgenac sie ze swoim 23 letnim seatem leonem. Szukam wiec samochodu. Moze ktos cos doradzi by nie siedze w temacie motoryzacji. Kwota to do 100 tysi
Sytuacja:
Roczny przebieg 5 000 km( praca zdalna )
Rodzina 4 osoby
Wymagania:
Bezwaryjny albo chociaz prosty w obsludze naprawie
Na długie lata bo dla mnie to tylko konieczny wydatek
Nie suv( na samo miasto bez sensu)
Benzyna ( j.w)
Troche
Powoli zbliza sie czas pozgenac sie ze swoim 23 letnim seatem leonem. Szukam wiec samochodu. Moze ktos cos doradzi by nie siedze w temacie motoryzacji. Kwota to do 100 tysi
Sytuacja:
Roczny przebieg 5 000 km( praca zdalna )
Rodzina 4 osoby
Wymagania:
Bezwaryjny albo chociaz prosty w obsludze naprawie
Na długie lata bo dla mnie to tylko konieczny wydatek
Nie suv( na samo miasto bez sensu)
Benzyna ( j.w)
Troche
xiv7 +117
Mam 14 letni rower po upgradach i nie zwracałem specjalnej uwagi na ceny nowych. Ostatnio zrobiłem kat i popatrzyłem na ceny motocykli i ceny rowerów i się za głowe złapałem.
Jakim cudem ludzie uzasadniają wydanie 20-30k na rower elektryczny albo jakiś downhillowy? O szosówce juz nawet nie chce zaczynać, bo tam już nic nie ma, a kosztuje jeszcze więcej.
Motocykl też ma ramę spawaną, ale większą. Napęd na łancuchu ale ze skrzynią biegów. Wszystko jest większe i cięższe, a do tego dochodzi silnik, oświetlenie, elektronika itd.
Czy może mi ktoś wyjaśnić dlaczego rowery sa takie drogie i jak ludzie uzasadniają sobie kupno elektrycznego roweru, który w zasadzie dubluje w sporej części zastosowanie skutera?
#rower #motocykle
A oprócz tego pewnie kwestia skali, researchu itd,
@cwlmod: W której części dubluje zastosowanie skutera?
@cwlmod: właśnie dlatego. Stal jest dużo tańsza niż włókno węglowe.
Tylko zamiast zjechać na bezdroża w lesie to pojedziesz na drogi przechodzące przez las i z zakrętami. Ja wiem, że to nie jest do końca to samo ale chodzi
Dlaczego nie napisz nic o tym, że materiału trzeba więcej na wykonanie wszystkich elementów, a produkcja silnika wymaga większych tolerancji niż jakakolwiek część w rowerze. Zebatki rowerowe i łancuch to 1/10 tego co jest w motorze xD
Ja zacząłem gardzić rowerami, bo chętnie bym się przesiadł na fulla ale jak widzę te ceny to stwierdzam, że frajerem nie jestem. Wole kupić lamerski skuter i pojeździć z żoną w wycieczki po Polsce niż kupować jeden rower w tej samej cenie by móc mniej pedałować i jeździć dookoła komina
@cwlmod: bez sensu są takie porównania. Skuter i Full MTB to pojazdy służące do zupełnie innego typu aktywności.
Po drugie porównujesz najtańsze skutery z rowerami z górnej półki -
@cwlmod: motocykle też są drogie, chyba, że patrzysz na chińskie gówno.
@cwlmod: podobne rabaty można złapać na moto, z 120k na 105k.
To tylko przykład bezsensownej komplikacji i wciaż prostego urządzenia.
To nie jest porównania fiata 500 do lexusa. Elektryczne przerzutki nie stanowią w żaden sposób takiego samego przeskosku technologicznego ani komfortowego (w sensie wielkości i skomplikowania fiata 500 do lexa).
Chodzi mi o to, że nie możesz stosować wymówki o innej aktywności roweru by uzasadnić kosmiczne ich ceny. To nie jest różnica superbike to motogp a mt07 egzaminacyjne tylko zasadniczo podobne konstrukcje, gdzie jedna jest wielokrotnie bardziej skompliukowana i większa niż pierwsza, pomimo podobnej ceny.
Mówię o skuterach maxi. Yamaha