Wpis z mikrobloga

@xiv7 wypisujesz glupoty, to egzamin do którego przygotowujesz się parę lat. Można to porównać do tego jak zadzwoni ci telefon podczas kluczowej negocjacji kontraktu z ważnym klientem, rozmowy do której przystąpienia czekaliście od lat i w celu przeprowadzenia której jestes głównie tam zatrudniony/na. W dodatku, gdy klient dokladnie ogłosił warunki rozmowy i nie chciał dzwoniących telefonów. To jest egzamin DOJRZAŁOŚCI, a jedną z części jest przestrzeganie paru trywialnych zasad. Stres w kluczowych
  • Odpowiedz
  • 0
@xiv7 jeśli komuś zadzwonił telefon podczas egzaminu, to oznacza, że złamał regulamin wnosząc go na salę. Jeśli ktoś go wnosi na salę, robi to umyślnie i musi się liczyć z konsekwencjami swojej głupoty.

Bronienie takich zachowań jest jeszcze głupsze.
  • Odpowiedz
@Nowekonto1238:

Wyobraź sobie, że to twoje dziecko zostało tak potraktowane i zabrakło mu na przykład 2 punktów do dostania się na wymarzone studia (bardzo częsty przypadek).

a może lepiej by było w ogóle się pozbyć punkcikozy?
  • Odpowiedz
z powodu dźwięku dzwonka kartka jest od razu zabierana mimo zerowego wpływu na wynik


@xiv7: nie no do końca. To moze być podstawa do podejrzenia, że ziomek osoba chce ściągać, że może by była na jakiejś kamerce i po drugiej stronie byłaby pomoc. A że nie wyłączył dźwięków, no zapomniał. Komisja egzaminacyjna nie jest prokuraturą ani policją, że prowadzić dochodzenie czy osoba chciała ściągać czy nie. Jest regulamin, w regulaminie wyraźnie
  • Odpowiedz
Chodził ze mną do klasy gościu, któremu czesto na lekcjach dzwonił telefon. Nauczyciele na to raczej źle reagowali. I ten gościu pisał w sierpniu poprawkę z jakiegoś przedmiotu. Rozdano karty i zadzwonił mu telefon-mama. Odebrali mu kartę. Mama chciała życzyć powodzenia XD


@matiKKS: dobre :D
  • Odpowiedz
@xiv7: Ja pamiętam jak powtarzali nauczyciele 50 razy, że żadnych telefonów, zegarków itd. Jeszcze przed pisaniem pytali z 5 razy czy na pewno ktoś czegoś nie ma, bo jest zakaz. Jak ktoś po mimo tylu przypomnień nie potrafi się dostosować do tego to niech pisze za rok, może zmądrzeje i będzie w stanie wykonać tak prostą czynność ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
z powodu dźwięku dzwonka kartka jest od razu zabierana mimo zerowego wpływu na wynik


@xiv7: a jaką masz gwarancję, to był budzik, a nie filmik z opracowaniem lektury?

Po to jest egzamin, żeby pisać go samodzielnie. Jeden będzie się uczył i nie dostanie się na wymarzone studia, bo inny opłacił studentów, którzy za opłatą zrobili mu arkusz.

Każdy kto miał na studiach egzaminy typu "lotto" potwierdzi jak sprawiedliwe jest, że prymus
  • Odpowiedz
Przecież jako osoba pełnoletnia nie ma obowiązku uczestniczenie w maturze i dostosowywania się do jej wymagań, fuck the system XD
  • Odpowiedz
@programista15cm: Takie że wg tego co napisałeś, cytuję: "robi to co czego matura jest stworzona - odsiewa". Czyli twierdzisz, że odsiewa, ale nie zwracasz na to uwagi, a potem się dziwisz że zwalniasz ludzi za to że nie są dojrzali mimo że nie przeszli egzaminu dojrzałości xD Filozofia klauna xD
  • Odpowiedz
  • 0
@xiv7 3h bez telefonu to dla ciebie coś niemożliwego?
To naprawdę nic wielkiego przyjść bez telefonu. Jeszcze może miej ból dupy, bo coś umieć trzeba
  • Odpowiedz