Wpis z mikrobloga

#kikiswiat jak ja tym kakusia dzieciom szczerze współczuję. Jak on musi na nich oszczędzać, że kawałek mąki za 30zł nazywają marzeniem; albo jak muszą być te dzieci niedoedukowane, że nie wiedzą na jakie marzenia mogą sobie pozwolić - że marzenia to nie jest zwykła chęć, a coś większego, wyznaczającego cele w życiu. Kakuś ich nie nauczył czym są marzenia, ale jemu to w sumie na rękę, bo pewnie lepiej żeby dzieci marzyły o torcie z mercadony za 80 zamiast 800zł. 30zł dla dzieci, a dla siebie nowiutkie mikrofoniki od dji i pewnie niedługo niepotrzebny laptop w zamian za stary, który SAMODZIELNIE jakimś cudem zrypał się ze schodów i roztrzaskał. Chory zakupoholik.
  • 5
  • Odpowiedz
@BochenskiWolnosciowiec: No beka ze bez dzieci to ten kanał by nie istniał kto by oglądał takiego jasia? Dzieciaki to oglądają bo na kanale sa pokazywane dzieci. Troche dziwne ze na nich tak żydzi. Juz nie mowie o tym ze jak by troche pomyślał to z współprac pokazując zabawki miał by zabawek dla dzieci za tysiące i kaska tez by wpadła i to nie mala.
  • Odpowiedz
@BochenskiWolnosciowiec: Prawda, on na tych dzieciach zawsze oszczędzał. Kilka lat temu to było święto jak kupił dzieciom jakieś słodycze. Pamiętam, że podczas tej podróży w 2018, dziadek kupił im żelki to ten trzymał je w bagażniku xd
  • Odpowiedz
@soczek802 @BochenskiWolnosciowiec Tak powstają niezdrowe relacje z jedzeniem. Kiedy słodycz jest CZYMŚ, nagrodą, marzeniem, a nie po prostu przekąską jak każda inna. Po ostatniej aferze w parentingowym światku yt, z Ruby Franke, jakoś bardziej krytycznie patrzę na dzieciaki monetyzowane w filmach m.in. Jaśka. Ich zwyczaje żywieniowe itp.
  • Odpowiedz