Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Taka sytuacja:
para(30+) znająca się od pół roku, z różnych przyczyn (praca, zobowiązania, odległość), widująca się obecnie rzadko.
On twierdzi, że boi się, czy się związek nie rozpadnie, twierdzi, że mu zależy, snuje plany na dalsze życie razem. Ona proponuje, że przyjedzie do niego, choćby na krótko (wieczór -noc -poranek), żeby się spotkać. On odmawia, ponieważ to za krótko, za ciężko dla niej (długa podróż). Ona czuje sie zdezorientowana. Co myślicie?
#zwiazki #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 7
  • Odpowiedz
Ona czuje sie zdezorientowana.


@mirko_anonim: jak każda baba ¯\(ツ)/¯

boi się, czy się związek nie rozpadnie

ma rację, związki na odległość takie są

snuje plany na dalsze życie razem

to dobrze świadczy, tylko czy są one sensowne?

Ona proponuje, że przyjedzie do niego, choćby na krótko (wieczór -noc -poranek), żeby się spotkać.

fajna inicjatywa

On odmawia, ponieważ to za krótko, za ciężko dla niej (długa podróż)

czyli spanko-ruchanko, ale też dba,
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: jakieś bzdury - gdyby ją chciał zobaczyć to by z radością sie zgodził
argumentacja że "nie rób tego bo to zbyt męcząca podróż dla ciebie" - zawsze mnie takie coś #!$%@?ły takie próby bo to do mnie należy ocena i decyzja co jest dla mnie ciężkie, co jest wykonalne jeżeli twierdzę że jestem gotowy na podróż, to jeśli mi ją odradzasz - znaczy że masz inne powody niż troska o
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): Dzięki za komentarze. Rozmowa juz była na ten temat, bez konkluzji, a to juz druga taka sytuacja. "Rozstanie" trwa obecnie 4 tydzień i w ciągu tego czasu to właśnie drugi raz. Dlatego nie wiem czy to jeszcze "związek".


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
·
  • Odpowiedz