Wpis z mikrobloga

W cieniu BK0% nie zapomnijmy o innej patologicznej inicjatywie - #wakacjekredytowe. W teorii program wsparcia dla nieogarów, którzy zadłużyli się ponad stan. W praktyce - obejmuje też ludzi w dobrej i bardzo dobrej sytuacji finansowej. W 2024 ma obowiązywać kryterium 30% RdD (rata kredytu musi przekraczać 30% dochodu gospodarstwa domowego). Czyli powiedzmy masz 25 k na gospodarstwo, żebyś łapał się na wakajki rata musi wynieść przynajmniej 7,5 k. Czyli jeśli miesięcznie masz 17,5 dochodu po odjęciu raty, to jesteś bidok i państwo zaczyna ci pomagać ( ͡° ͜ʖ ͡°) Efekt? Taki sam jak przy w poprzednim roku - zgodnie z danymi Związku Banków Polskich wzrost nadpłat kredytów. Czyli znowu mamy loterię, w której wygrani dostają prezent w postaci kilku miesięcy bez spłaty raty kapitałowej i odsetkowej, dzięki czemu zaoszczędzoną kasą można nadpłacić kredo. Rząd konsekwentnie wysyła do społeczeństwa sygnał - jeśli chodzi o rynek mieszkaniowy, to działamy na przypał, nie myślimy, w razie czego my i tak was wyciągniemy z kłopotów, a tym, którzy kłopotów nie mają, również pomożemy.

#nieruchomosci
  • 30
  • Odpowiedz
@the_good_guy: Jak w takich warunkach makroekonomicznym co najmniej od 2020 roku odkładać zakup mieszkania do czasów tych mitycznych spadków? Gdybym dalej czekał na zakup od 2020 to byłbym już pewnie w plecy lekką ręką 150k.
Nie ukrywam bo sam byłem spadkowiczem, ale od czasów zapowiedzenia beki i przełomu roku 2022/2023 nie da się nim dalej być. Ludzie muszą gdzieś mieszkać.
  • Odpowiedz
  • 20
@WielkiPowrut88: nie mówię ci, że masz czekać, tylko krytykuję rozsypywanie dookoła kasy. Sam po raz kolejny przekonuję się, że w Polsce dla klasy średniej finansowy rozsądek to najgorsze rozwiązanie, paradoksalnie.
  • Odpowiedz
Efekt? Taki sam jak przy w poprzednim roku - zgodnie z danymi Związku Banków Polskich wzrost nadpłat kredytów. Czyli znowu mamy loterię, w której wygrani dostają prezent w postaci kilku miesięcy bez spłaty raty kapitałowej i odsetkowej, dzięki czemu zaoszczędzoną kasą można nadpłacić kredo.


@the_good_guy: co w tym złego?

Chyba dobrze dla wszystkich że ludzie wcześniej spłacą kredyt, biedny bank nie będzie musiał 30 lat czekać na swoje pieniążki i dostanie
  • Odpowiedz
@the_good_guy: Rok temu przy jeszcze bardziej otwartych wakacjach kredytowych banki zanotowały rekordowe zyski. Dlatego jakoś szczególnie mi ich nie żal. Pamiętam, jak wszystkie media straszyły, że przez wakacje zrujnujesz sobie zdolność kredytową xd. Umorzenie 4 rat z 12 od lichwiarza to zdecydowanie za mało - powinien być przelicznik średniej marży banków na zachodzie + 20% (bo w Polsce jest przyzwolenie społeczne na bycie #!$%@? w dupe to je zostawmy żeby szoku
  • Odpowiedz
  • 4
@assninja: nie jest to dobre rozwiązanie, ponieważ po raz kolejny mamy do czynienia z magiczną ingerencja rządu w realia rynku. Dobrym rozwiązaniem byłoby ustalenie takich ram prawnych, które udostępniłyby tanie kredyty hipoteczne wszystkim, a nie niektórym. Teraz wygląda to tak, że teoretycznie kupujący działa na rynku, więc powinien podejmować racjonalne decyzje z punktu widzenie realiów tego rynku, jednak w praktyce i tak ostatecznie liczy się to, czy ktoś z rządu podniesie
  • Odpowiedz
to jest akurat fajny program bo uderza w banki a zyskuje człowiek, w odróżnieniu od bk2/0 który uderza w podatnika a banki zarabiają


@assninja: No chyba, że mówimy o człowieku, który chce teraz wziąć kredyt to ten nie zyskuje, bo przez wakacje kredytowe ma marże wywalone na blisko 2,5%, ale kto by się tam nim przejmował, ważniejsze jest podcierać dupę nieogarom, którym nie chciało się przeczytać umowy kredytowej i którzy w
  • Odpowiedz
@Czoso ???
Dają darmowe pieniądze to głupi by nie skorzystał. Czy ich potrzebuję? Nie. Czy fajnie jest dostać? Tak. Czy to sprawiedliwe? Nie, ale ja na to nie głosowałem.
  • Odpowiedz
Kredyciarze- ile jest wam po ludzku wstyd, że wam rząd musi podcierac dupę za każdym razem?


@Czoso: #!$%@? czy jaki? Ja chce kupić mieszkanie, nie mam gotówki więc kupuje na kredyt. Rząd smaruje bankom i deweloperom. Ja o nic nie prosiłem, wręcz przeciwnie, chce żyć w normalnym kraju xd
  • Odpowiedz
  • 3
@Czoso Ogólnie to tylko w Polsce ludzie martwią się dobrostanem banków które ich jebią najbardziej w całej UE i mimo wakacji robiących największe zyski. Tylko w Polsce dbanie o własny interes to powód do wstydu. Reprezentujesz mentalność niewolnika.
  • Odpowiedz
  • 2
@Czoso Po prostu nie możesz ogarnąć jak ludzie mogą dbać o swój interes kosztem wielkich korporacji :-). Mentalność postkolonialnego murzyna.
  • Odpowiedz
  • 0
@JC97 z drugiej strony - bądź co bądź to chyba rząd odpowiada za szeroko pojęte finanse w kraju, prawda?

Zerowymi stopami sami dali praktycznie każdemu pracującemu możliwość zaciągnięcia dużego kredytu, jednoczenie nie naciskając na banki, by promowały kredyty na stałej stopie, lub ostrzej weryfikowali kredytobiorców.

Wakacje kredytowe to IMO próba wypicia piwa którego sami nawarzyli w okresie niskich stóp. Stąd zatrzymanie na lipcu 2022 - wtedy stopy były już na poziomie 6,5
  • Odpowiedz
@b7kj: Z tego co pamiętam KNF prowadził kampanię informacyjną o ryzyku kredytowym. Ostatecznie jakieś ruchy w stylu sztucznego zaniżania zdolności czy coś takiego, żeby ludzie sobie nie mogli za dużej krzywdy zrobić i tak pewnie niewiele by dały, bo znowu byłoby darcie japy, że jak to przy zarobkach 5k netto nie można wziąć kredytu z ratą 2k. Ludzie sami sobie robią krzywdę i wbrew pozorom wcale aż tak źle nie ogarniają
  • Odpowiedz
  • 0
@JC97 dawanie jakichkolwiek wakacji jest bez sensu, ale skoro dostali zmiennostopowcy, to dlaczego ci na stałej stopie mieliby nie dostać? To byłby kolejny przykład tego że ludzie myślący są w tym kraju dymani bez mydła. Ja skalkulowałem różne scenariusze i swoje możliwości, wziąłem stałą stopę i kredyt na 40% swojej zdolności, Mariuszek z magazynu wziął 90% swojej zdolności na zmiennej bo dawali, i on ma dostać wsparcie, a ja nie?

Mam krechę
  • Odpowiedz
@b7kj: Ale ja absolutnie nie bronię Ci brania wakacji jak już Ci je dali, po prostu podważam jakikolwiek sens wprowadzania jakiegoś idiotycznego programu, który ma pomóc ludziom w spłacie kredytów w obliczu wysokich stóp procentowych i udzielania tej pomocy ludziom, którzy nie mają żadnych problemów ze spłatą, bo wzięli na miarę swoich możliwości, pomyśleli i wzięli na stałej, itp. Jak mówię, jeśli ktoś naprawdę jest w trudnej sytuacji to jest FWK,
  • Odpowiedz
u musi przekraczać 30% dochodu gospodarstwa domowego). Czy


@the_good_guy: Wersja POowska tego gówna jest o wiele gorsza niż PiSowska. PiS przynajmniej w swoim rozdawnictwie był bardziej egalitarny (zresztą tak samo robił np. z 500+ gdy lewica chciała je ograniczyć) a PO postanowiła rozdać kasę największym debilom, którzy pobrali kredyty ponad stan jednocześnie ruchając ludzi, którzy dobierali kredyt do możliwości. Kolejny raz państwo wspiera nieodpowiedzialność i karze zapobiegawczość.

Nieironicznie gdyby PiS nie
  • Odpowiedz
@the_good_guy: Bo Polak ma być robakiem z maksymalnym możliwym kredytem jaki jest w stanie uciągnąć. A jak się potknie, to państwo pomoże wstać. To takie nowoczesne niewolnictwo.
  • Odpowiedz