Jestem chyba jakoś zamrożona w czasie. Mentalnie gdzieś nadal w 2018 roku. Po prostu nie umiem sobie przetworzyć w głowie, że już tyle czasu minęło i jest już kwiecień 2024, to chyba wina pandemii bo czytałam że wiele osób tak ma. Okres 2020-24 zlewa się wręcz w całość, bardzo dziwne uczucie, przytłaczające. Też tak macie? #depresja #pytanie #zalesie
@Mddzms99 Jak przeczytałam zdanie "widziałem sale przy których ostatnio byłem 8 lat temu [..]" to mnie na chwilę zamurowało i miałam takie wtf? 8 lat naprawdę minęło od 2016? Przecież to było zupełnie niedawno xD co jest?
Ja wtedy akurat szłam do nowej szkoły z internatem, też bardzo dobrze pamiętam ten czas. Dalabym dużo aby choć na chwilę do tego wrócić. Wtedy się jeszcze było beztroskim dzieckiem, którego jedynym problemem była nauka.
@Filippa: Jak chcesz to zmienić to musisz wychodzić ze strefy komfortu, próbować różnych rzeczy. Wtedy w głowie układa się życie przez pryzmat barwnych, charakterystycznych wydarzeń. Zmień prace, otoczenie, poznaj nowych znajomych, przeprowadź się, pójdź na jakiś kurs, otwórz firmę itp.
@Filippa: Codziennie się temu dziwie, że to już tyle czasu minęło. Ten 2016 rok to jest ostatnio jakiś mój mentalny punkt zaczepienia. Znów zaczęło się robić ciepło, znowu zbliża się kolejne EURO, ale to wszystko już nie to samo. Zgadzam się z Tobą, to było piękne beztroskie życie, za którym się tęskni. ( ͡°ʖ̯͡°) Ja staram się sobie tłumaczyć by czerpać z życia garściami, cieszyć
@Filippa: Właśnie ostatnio o tym myślałem, że pamiętam 2019 i trochę 2020 bo wiadomo co się działo a potem kolejne lata tak się zlały w jedno i zleciało nie wiadomo kiedy ;/
@Filippa: ja w okresie 2019-2024: 3 różne miejsca zamieszkania, 3 różne prace, 4 związki (ostatni nadal trwa i ma się dobrze xd). Przez to ile się działo wydaje mi się, że początek pandemii jest mega odległy, jakby 10 lat minęło. Polecam ten styl życia ( ͡°͜ʖ͡°)
@Filippa: Mam tak samo. Jak w 2021 roku cofałem się myślami 3 lata wstecz to wydawało mi się, że 2018 był bardzo odległy. Dzisiaj jak w 2024 spojrzę 3 lata do tyłu mam wrażenie, że 2021 był wczoraj. Generalnie jest tak jak mówisz ten okres od 2020 zlał mi się bardzo mocno. Między 2018-2020 odczuwałem większą różnicę niż pomiędzy 2020-2024
@Filippa: odkąd skończyłem studia w 2020 mam jedną czarną plamę w moim życiu nic się nie wydarzyło chodzę do pracy i tyle. Czas tak #!$%@? że to nie pojęte każdy dzień taki sam czasem w weekend się coś wydarzy i jest jakaś odmiana i czasem jakieś wakacje.
@Mddzms99 U mnie to 2018 jest akurat mentalnym punktem zaczepienia xD Pewnie dlatego, że wtedy też dużo lubiłam przesiadywać na Discordzie ze znajomymi na wspólnym serwerze i różne tam fajne akcje się działy. Teraz jest już tam pusto. Codziennie lubię to sobie wspominać i przewijać wiadomości, taką mam dziwną fiksację. Mówiłam o tym psychoterapeucie to powiedział wprost, że jest to głównie sprzężone z moimi zaburzeniami. Pewnie trochę tak, ale ja wciąż po
@Filippa: ja chorowałem przez lata 20-23 tak mocno na kilka różnych rzeczy (w sumie teraz też dość mocno ale już bardziej stabilnie) i mam właśnie podobne uczucie do Ciebie. Myślę że trochę jest tak, że od jakiegoś momentu coś się pamięta a potem tak nic a nic, bo coś działo się z czym się wiązało nadzieje. Np. jakieś znajomości ruszyły coś do przodu i pozwoliły na dalekosiężne plany i postęp życiowy
@Filippa: ja jestem zamrożony jakoś od 2017 roku. Wszystko jest takie samo nic się nie zmienia. Jedynie fajny 2018 rok bo córka się urodziła. 2019 rok to ostatni normalny rok gdzie w sklepach nie było bardzo drogo, na większość rzeczy było mnie stać. Od 2020 roku do teraz to szaleństwo jakieś. Czas bardzo szybko leci. Od dwóch lat myślę jakoś że mam pewnie depresję przez covid, wojnę, inflscje i pracę. Boję
@Filippa: mi się życie zatrzymalo na 2017 kiedy przeszłam rozstanie swojego pierwszego w życiu związku , od tego czasu czas już mi się zlał w jedną mase i nie wiem kiedy przeleciały kolejne lata
Mentalnie gdzieś nadal w 2018 roku.
Po prostu nie umiem sobie przetworzyć w głowie, że już tyle czasu minęło i jest już kwiecień 2024, to chyba wina pandemii bo czytałam że wiele osób tak ma.
Okres 2020-24 zlewa się wręcz w całość, bardzo dziwne uczucie, przytłaczające.
Też tak macie?
#depresja #pytanie #zalesie
Jak przeczytałam zdanie "widziałem sale przy których ostatnio byłem 8 lat temu [..]" to mnie na chwilę zamurowało i miałam takie wtf?
8 lat naprawdę minęło od 2016?
Przecież to było zupełnie niedawno xD co jest?
Ja wtedy akurat szłam do nowej szkoły z internatem, też bardzo dobrze pamiętam ten czas.
Dalabym dużo aby choć na chwilę do tego wrócić.
Wtedy się jeszcze było beztroskim dzieckiem, którego jedynym problemem była nauka.
Zgadzam się z Tobą, to było piękne beztroskie życie, za którym się tęskni. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ja staram się sobie tłumaczyć by czerpać z życia garściami, cieszyć
U mnie to 2018 jest akurat mentalnym punktem zaczepienia xD
Pewnie dlatego, że wtedy też dużo lubiłam przesiadywać na Discordzie ze znajomymi na wspólnym serwerze i różne tam fajne akcje się działy.
Teraz jest już tam pusto.
Codziennie lubię to sobie wspominać i przewijać wiadomości, taką mam dziwną fiksację.
Mówiłam o tym psychoterapeucie to powiedział wprost, że jest to głównie sprzężone z moimi zaburzeniami.
Pewnie trochę tak, ale ja wciąż po
@Filippa: To i tak całkiem nieźle. Ja jestem gdzieś w 2007 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: 1328206526-tumblr_lyrou2rxua1qzk73xo1_500
Pobierzźródło: EBwRC8
Pobierzźródło: inception-gif
PobierzCzas bardzo szybko leci. Od dwóch lat myślę jakoś że mam pewnie depresję przez covid, wojnę, inflscje i pracę.
Boję
Czy to ty kiedyś pisałaś, że twój chłopak cię zdradził?
Czy z kimś innym mi się pomyliło?