Wpis z mikrobloga

@biaukowe: powiem tak miałem biuro w dobrym wieżowcu i obok biuro prawnicze. #!$%@? dramat, każda z 4 tych prawniczek nawet nie spuszczały wody z kiblu, nie myły nauczyć wspólnej kuch. Syf kiła i mogiła. Mimo, że włosy o morda #!$%@?. Nie mówiąc, ze sucze zamiast gadać w biurze przez telefon to #!$%@?ły na korytarzu, aby na pewno każdy z innych biur słyszał. #!$%@?ć ogniem