Wpis z mikrobloga

Śmieszy mnie trochę ten kwik o aborcję i "prawa kobiet" - dziecko to wspólna odpowiedzialność zarówno kobiety jak i mężczyzny. Na tę chwilę jak najbardziej popieram projekt Trzeciej Drogi, który umożliwia aborcję w przypadku gwałtu, trwałego uszkodzenia płodu i zagrożenia życia. Prawo do "aborcji na życzenie" do X tygodnia ciąży dla kobiet? Tylko w przypadku równoległego wprowadzenia aborcji prawnej dla mężczyzn do tego samego tygodnia ciąży. Albo obie płcie powinny posiadać możliwość wypisania się z niechcianego "rodzicielstwa" albo żadna.
#sejm #polityka
  • 14
  • Odpowiedz
@Zarrakash: jednak zmuszanie kobiet do 9-miesięcznej ciąży mega orającej organizm to coś troszkę innego niż zmuszenia mężczyzn do ew. alimentów, aborcja prawna nie ma nic wspólnego z faktyczną aborcją i podnoszenie tych kwestii razem jako równorzędnych jest objawem skrajnej ignorancji; polecam kupić podręcznik do ginekologii i położnictwa i trochę poczytać o ciąży
  • Odpowiedz
  • 1
@CamusVevo: To nie ignorancja, a zwykły pragmatyzm. Podnoszenie tych kwestii równolegle jest konieczne z prostego powodu. Jeśli prawo do aborcji na życzenie zostanie wprowadzone to stanie się wtedy dokładnie to samo co w przypadku niższego wieku emerytalnego dla kobiet - kobiety dostaną kolejne prawo/przywilej, a facetów wszyscy będą mieć w dupie. Temat zniknie z przestrzeni publicznej. Przynajmniej do czasu, aż nie pojawi się rząd chcący ponownie zakazać aborcji.
  • Odpowiedz
@Zarrakash: na czym polega ten przywilej kobiet w przypadku aborcji?XD to nie jest przywilej bo kobiety wyjściowo są w dużo gorszej sytuacji jeśli chodzi o ciążę - to one, a nie mężczyźni zachodzą w ciążę, porównanie tego do wieku emerytalnego nie ma żadnego sensu; jeśli temat zniknie z przestrzeni publicznej - bardzo dobrze, z resztą spokojnie, nie zniknie (bo nigdy w niej się nie pojawi nawet)
  • Odpowiedz
@Zarrakash: Mnie najbardziej śmieszy kwik prawaków którzy rozmyślają kiedy kobieta której nie znają może decydować czy chce zostać matką. Oczywiście z jednoczesnym płaczem o to że faceci muszą płacić alimenty bo jak wiadomo konsekwencje powinna ponosić tylko jedna strona.
  • Odpowiedz
  • 1
@CamusVevo: Masz cztery kombinacje zdarzeń:

1) Kobieta nie chce być matką, facet nie chce być ojcem => Aborcja
2) Kobieta chce być matką, facet chce być ojcem => Brak aborcji

Na czym polega przywilej?

3) Kobieta nie chce być matką, facet chce być ojcem - facet ma gówno do gadania, mimo że to też jego dziecko to kobieta może wymiksować się z rodzicielstwa bez względu na zdanie faceta
4) Kobieta chce
  • Odpowiedz
@Zarrakash: masz dwie kombinacje zdarzeń:
1. kobieta nie chce być w ciąży, uprawia seks, antykoncepcja nie zadziałała => zachodzi w ciąże
2. mężczyzna nie chce być w ciąży, uprawia seks, antykoncepcja nie zadziałała => nie zachodzi w ciąże bo mężczyźni nie zachodzą w ciążę

Trzeba było myśleć o konsekwencjach swoich działań przed zajściem w ciążę zamiast po fakcie.

aha, czyli zakaz aborcji to jest po prostu kara na kobietach za to
  • Odpowiedz
  • 1
@Madoxxx: Ale Ty wiesz, że aborcja prawna dla mężczyzn to wymysł lewicy, a nie prawicy? Mogę kobietki "podrapać po pleckach" i zagłosować za aborcją do X tygodnia ciąży, ale niestety - "coś za coś". Faceci powinni zacząć wreszcie myśleć także o sobie i swoich prawach zamiast bezinteresownie popierać postulaty kobiet, które z resztą wszystkie pro-męskie rozwiązania mają totalnie w dupie.
  • Odpowiedz
  • 1
@CamusVevo: Niech zaczną się lepiej zabezpieczać ¯\(ツ)/¯ Mają pod tym względem dużo szerszą gamę rozwiązań niż faceci. Dziwnym trafem gdy wspomni się o spiralce przy kobiecie to skojarzenia są jedynie około-aborcyjne.
  • Odpowiedz
@Zarrakash:

Niech zaczną się lepiej zabezpieczać ¯\(ツ)/¯ Mają pod tym względem dużo szerszą gamę rozwiązań niż faceci. Dziwnym trafem gdy wspomni się o spiralce przy kobiecie to skojarzenia są jedynie około-aborcyjne.

no właśnie, jak zabezpieczenie zawiedzie (a nie ma idealnej antykoncepcji) i mamy kobietę która nie chce być w ciąży oraz mężczyznę który nie chce być w ciąży tylko kobieta będzie miała problem, rozumiesz już dlaczego porównanie do aborcji prawnej jest
  • Odpowiedz
@CamusVevo: to Ty czegoś nie rozumiesz. Aborcja w tej formie to przywilej i obrzydliwa dyskryminacja mężczyzn. Jeżeli kobieta ma prawo bez zgody ojca pozbyć się dziecka, to tym bardziej mężczyzna powinien mieć takie prawo. Skoro ojciec chce dziecka wbrew matce, to kobieta je donosi i urodzi - dajmy jakieś dwa-trzy lata wyrzeczeń, wliczając powrót do formy. Facet w tej sytuacji będzie miał przewalone przez minimum 18 lat płacąc alimenty. Przy zasądzonych
  • Odpowiedz
  • 0
@CamusVevo: Niby dlaczego tylko kobieta będzie miała problem? Tylko kobieta będzie w ciąży ale problem będą mieli oboje ¯\(ツ)/¯ Ta "ciąża obciążająca organizm", o której cały czas piszesz, to w mojej opinii jest małe piwo w zestawieniu ze zobowiązaniem oraz problemem(zarówno kobiety jak i mężczyzny) na kilkadziesiąt lat życia.

Że aborcja by się przydała? Jasne, że tak. Jak już wyżej wspomniałem - nie mam absolutnie nic przeciwko aborcji na życzenie do
  • Odpowiedz
@Zarrakash:

Ta "ciąża obciążająca organizm", o której cały czas piszesz, to w mojej opinii jest małe piwo w zestawieniu ze zobowiązaniem oraz problemem(zarówno kobiety jak i mężczyzny) na kilkadziesiąt lat życia.

no właśnie twoim zdaniem jest to małe piwo bo nie masz pojęcia o ciąży i o tym jak duży wpływ ma na dalsze życie kobiety (negatywny); właśnie przez tę ignorancję postulujesz coś tak absurdalnego jak aborcja prawna
  • Odpowiedz
  • 0
@CamusVevo: Wyolbrzymiasz problem i ok 1,5-roczny dyskomfort(ciążą + okres regeneracji) stawiasz wyżej niż mordęgę na kilkadziesiąt lat, która dotyka każdego aspektu życia. Nie widzę powodu by stawiać na piedestale potencjalne problemy osób, które moje własne potencjalne problemy mają w dupie ¯\(ツ)/¯

Biegnij głosować za aborcją "bo ciąża obciąża". Nie zapomnij tylko przed faktem rzucić okiem na zdanie kobiet odnośnie przymusowego poboru i szkoleń dla mężczyzn, które również będą miały "duży wpływ
  • Odpowiedz