Aktywne Wpisy
uncle_freddie +374
FC Kopenhaga 1 - [2] Jagiellonia Białystok; Churlinov w ostatniej akcji meczu
MIRROR 1: https://streamin.one/v/2ed58fb5
MIRROR 2: https://streambug.org/cv/428400
#mecz #golgif #jagiellonia #ligaeuropy
MIRROR 1: https://streamin.one/v/2ed58fb5
MIRROR 2: https://streambug.org/cv/428400
#mecz #golgif #jagiellonia #ligaeuropy
Bunch +7
Te kobiety to naprawde mają nawalone do głowy. Z ogromnym zdziwieniem oglądałem jak jedna z ich idzie prawie kilometr pieszo na przystanek moknąc na własne życzenie. Mieszkam na takim zadupiu gdzie z jednego rejonu prowadzi jedna, długa droga do skupiska przytanków autobusowych. Ja tylko przechodzę na drugą stronę ulicy i idę w prawo już do końca. Wczoraj czekałem by przejsć, aż auta przestaną jeździć a z drugiej strony kobieta dochodziła do tego
Jednak widzę, że przez te wszystkie lata jednak paroksetyna trochę mi pomagała w fobii społecznej (brałem 40mg, a potem 20mg).
#przegryw #fobiaspoleczna #nerwica #paroksetyna
Co do nastroju to już w ogóle dramat.
P.s kiedyś mi wysłałeś jakis link do psychoterapii do przerobienia mogę jeszcze raz? Jednak nie chce online a nikogo sensownego obok mnie nie ma
https://tinyurl.com/fd6ersww
hasło do chomika: fobia
Kiedyś (rok temu) miałem wrażenie, że troszeczkę ta terapia pomaga (zatrzymywanie automatycznych negatywnych myśli). Teraz już niestety nie
@10129: troszeczkę działało. Z drugiej stronie dzięki tak niskiej dawce miałem słabsze skutki uboczne (słabsze pobudzenie psychoruchowe oraz nie miałem już kompulsywnego objadania się).
Tak, sam zaproponuje 40mg.
@Remus00: 1 sesja na tydzień :) Codziennie powinno się czytać, przypominać to jest w sesji przez cały tydzień. Nie powinno się przyspieszać, za szybko przechodzić sesji.
@piechock12: na fobie społeczną troszeczkę pomaga (ale chyba słabiej niż na 20 mg).
@piechock12: antydepresanty w ogóle nie obniżają u mnie libido. Biorę do tego amisulpryd, który właśnie obniża u mnie libido.
Poza tym doświadczam bardzo nieprzyjemnego skutku ubocznego na antydepresantach - pobudzenie psychoruchowe (akatyzja / agitacja). Gdyby nie ten
@piechock12: naprawdę nie masz czego zazdrościć. Chciałbym mieć niskie libido / nie mieć w ogóle libido, a czuć się dobrze bez nerwicy, fobii społecznej itp. Jeśli miałbym ze skutków ubocznych wybrać brak libido lub pobudzenie psychoruchowe (akatyzja / agitacja), to oczywiście wybrałbym brak libido.
Nawet jak brałem 40 mg paroksetyny, to chyba nie miałem