Wpis z mikrobloga

Nie wiem co jest, ale zaostrza mi się fobia społeczna. Czyżby paroksetyna przestała działać? Biorę tylko 10mg, bo ma skutki uboczne takie jak pobudzenie psychoruchowe (akatyzja / agitacja), którego nie dam rady już wytrzymywać.

Jednak widzę, że przez te wszystkie lata jednak paroksetyna trochę mi pomagała w fobii społecznej (brałem 40mg, a potem 20mg).

#przegryw #fobiaspoleczna #nerwica #paroksetyna
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ziomus0812: ja ostatnio też jakoś delikatnie mocniej odczuwam fobie ale tylko trochę. Będę brał raczej większą dawkę teraz.

Co do nastroju to już w ogóle dramat.

P.s kiedyś mi wysłałeś jakis link do psychoterapii do przerobienia mogę jeszcze raz? Jednak nie chce online a nikogo sensownego obok mnie nie ma
  • Odpowiedz
  • 0
zdziwiłbym się gdyby kędykolwiek 10mg działało ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@10129: troszeczkę działało. Z drugiej stronie dzięki tak niskiej dawce miałem słabsze skutki uboczne (słabsze pobudzenie psychoruchowe oraz nie miałem już kompulsywnego objadania się).
  • Odpowiedz
  • 1
szkoda że po angielsku. No nic, sproboje sobie to czytać. 1 sesja dziennie?


@Remus00: 1 sesja na tydzień :) Codziennie powinno się czytać, przypominać to jest w sesji przez cały tydzień. Nie powinno się przyspieszać, za szybko przechodzić sesji.
  • Odpowiedz
@ziomus0812 to nieźle, myślałem że takie dawki w ogóle nie działają. A bierzesz to na coś jeszcze, typu zjazdy samopoczucia, lęk przed lękiem? A i ciekawi mnie czy masz libido zniszczone przy takiej dawce?
  • Odpowiedz
  • 0
to nieźle, myślałem że takie dawki w ogóle nie działają. A bierzesz to na coś jeszcze, typu zjazdy samopoczucia, lęk przed lękiem? A i ciekawi mnie czy masz libido zniszczone przy takiej dawce?


@piechock12: antydepresanty w ogóle nie obniżają u mnie libido. Biorę do tego amisulpryd, który właśnie obniża u mnie libido.

Poza tym doświadczam bardzo nieprzyjemnego skutku ubocznego na antydepresantach - pobudzenie psychoruchowe (akatyzja / agitacja). Gdyby nie ten
  • Odpowiedz
  • 0
kurde zazdro, ale jak brałeś większą dawkę paroksetyny np 20 mg to też nie obniżało libido?


@piechock12: naprawdę nie masz czego zazdrościć. Chciałbym mieć niskie libido / nie mieć w ogóle libido, a czuć się dobrze bez nerwicy, fobii społecznej itp. Jeśli miałbym ze skutków ubocznych wybrać brak libido lub pobudzenie psychoruchowe (akatyzja / agitacja), to oczywiście wybrałbym brak libido.

Nawet jak brałem 40 mg paroksetyny, to chyba nie miałem
  • Odpowiedz