Wpis z mikrobloga

@maikeleleq Zależy jak długie to l4. Poza tym mogą sprawdzać billingi bo znam przypadek zwrotu zasiłku, gdy osoba będąca na zwolnieniu wykonywała służbowe telefony.
  • Odpowiedz
@maikeleleq raz mnie wezwali, lata temu. Poszedłem do zusu i po godzinie pukania od drzwi do drzwi wymusiłem na jakiejś biurwie żeby wklepała w system przy moim nazwisku, że byłem, że się zgłosiłem, ale nikt z nich nie wiedział po co i do kogo, więc poszedłem do domu xD
  • Odpowiedz
@maikeleleq skąd pomysł, że na zwolnieniu nie można wychodzić z domu? Jak masz l4 "leżące" to rzeczywiście musisz siedzieć na dupie. W innym przypadku to tak naprawdę jedyne czego nie możesz to być w pracy.
  • Odpowiedz
@maikeleleq: kontrole się zdarzają, najczęściej z wniosku albo pracodawcy, jeśli ma wątpliwości co do zasadności L4 pracownika - zwłaszcza tego co przedłuża lub od współpracowników, bliskich i/lub znajomych jako "uprzejmie donoszę" ( ͡º ͜ʖ͡º). Chociaż zdarzają się takie gagatki, co będąc na L4 są na wykupionym wywczasie ol-ekskjuzmi w Egipcie czy innej Maderze, chwaląc się na Insta/FB. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz