Wpis z mikrobloga

#polityka #wybory

Wybory samorządowe w teorii mają być najbliższe wyborcy. Takie wiecie, że głosujecie na ludzi, których dobrze znacie i inne bzdety. Czy przyszedł do was kandydat pod drzwi w tej kampanii? Do rady miasta, gminy, dzielnicy, czegokolwiek? Czy widzieliście ich na jakiś skwerkach, miejscach? Ja staram się wychodzić z piwnicy i żadnego kandydata nie miałem sposobności spotkać.
  • 3