Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Miesiąc temu dziewczyna ze mną zerwała. Związek trwał około 2 lat. Mamy po 25 lat i była to moja pierwsza relacja. Nie spodziewałem się tego ponieważ mieliśmy wspólne plany w tym roku.

Zdaję sobie sprawę z tego, że to nie była decyzja z dnia na dzień i to w niej powoli dojrzewało, jednak podczas spotkania nie była w stanie dać mi jakiekolwiek twardego argumentu lub przytoczyć sytuacji które mogły to spowodować zakończenie związku. Jedyne co usłyszałem to "straciłam uczucia".

Rozstaliśmy się na dobrej stopie życząc sobie jak najlepiej.Wiem, że nie ma sensu starać się gdy drugiej osobie nie zależy ale czuję, że wiem co mam robić i jak przejść etap żałoby ale moje myśli mnie nie słuchają i nie potrafię ich kontrolować ani w żaden sposób uciszyć. Nie potrafię do końca zaakceptować, że to już koniec i najbardziej bym chciał abyśmy spróbowali jeszcze raz jednak z drugiej strony wiem, że to by przyniosło więcej szkody niż pożytku.

Moja racjonalność mówi jedno a uczucia mówią drugie, nie potrafię uciszyć tych drugich mimo, że się staram.

#zwiazki



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 10
  • Odpowiedz
Czasami nie musi być twardego argumentu, tylko ktoś czuje,że to nie to. Lepiej się wcześniej rozstać i poszukać kogoś innego. To boli z początku, ale mija. A jak już poznasz kogoś innego to w ogóle będzie ci obojętna. Trzeba czasu.
  • Odpowiedz
Moja racjonalność mówi jedno a uczucia mówią drugie, nie potrafię uciszyć tych drugich mimo, że się staram.


@mirko_anonim: temat znany i przerabiany przez wielu - tak naprawdę nic z tym się nie da zrobić a wszystko zaleczy czas

uwierz mi, że za 2 lata to sam się będziesz sobie dziwił jak mogłeś tak wielkie uczucia do niej mieć po rozstaniu - po takim czasie to będzie obca osoba i ewentualnie sobie
  • Odpowiedz
@mirko_anonim traci się uczucia często przez dłuższy czas nawet przez drobnostki więc nie wiem czemu oczekujesz twardych argumentów… nie trzeba kobiety bić czy pójść w alkoholizm by ta straciła uczucia. Mogliście się mniej przytulać czy mniej gadać lub w nerwowy sposób i to z czasem zapracowało w niej na ten brak uczuć. Ludzie nie analizują tak wnikliwie każdej minuty swojego życia czy każdego słowa i swojej reakcji na nie przez co nikt
  • Odpowiedz
Jesteście jeszcze młodzi, ludzie w tym wieku dopiero decydują się czego chcą od dalszego życia od strony zawodowej, społecznej i też emocjonalnej. Możliwe, że uczucie wygasło samo, zdarza się czasami kiedy ludzie nie pasują do siebie w tych 100% (czy przynajmniej 90% ;) ). Dobrze, że rozstaliście się bez jakichś dram czy afer jak patusy, będziecie mieli co wspominać w przyszłości. Pewnie jeszcze nie jedna relacja przed Tobą, z doświadczenia mogę powiedzieć,
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @thankshoney

Co masz na myśli mówiąc jak dużo znaczyła dla mnie ta relacja?

Nie powinno być na odwrót gdy spotkam tą jedyną, że to co było już nie ma większego znaczenia?

Czy chodzi Ci o lekcję którą z tego wyciągnę?


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @Kitku_Karola masz rację, jednak nie chcę obwiniać jedynie siebie za to, że to się skończyło, wydaje mi się, że wina leży po dwóch stronach. Nie oznacza to w żadnym stopniu, że jestem ślepy na swoje błędy i zachowania i wiem nad czym muszę popracować. Przeszłości już nie zmienię mogę jedynie przyszłość.

  • Odpowiedz