Wpis z mikrobloga

  • 10
@Zoyav: zależy. W dużym mieście (Warszawa, Kraków) w żadnym wypadku nie sprzedawać. W małym IMO sprzedać, najlepiej było to zrobić jak była BK2.
  • Odpowiedz
@Zoyav: poczekaj na 600+ od tuska, podziel swój unit na kilka pokojów i wynajmij każdy pokój studenciakowi za 2k (bez opłat oczywiście).
  • Odpowiedz
  • 0
@haha123 to kawalerka, najbardziej bym się bała parze wynająć że zrobią sobie kaszojada i nie będą chcieli się wynieść (to niestety częsty scenariusz)
  • Odpowiedz
@Zoyav: nie dałoby rady podzielić tego unita na chociaż te 2-3 pokoje? Przecież to darmowe pieniądze od tuska, które przelatują przed nosem (,)
  • Odpowiedz
@Zoyav: co do punkt 2 to sa uroje szurow. jako dowod podam to ze dojczy mlodych wikow (midel) tak powiedzial. co do zasady polacy placa i bez obsow. a to ze ktos nie palci to nie jest nawet promil.
  • Odpowiedz
  • 2
@Zoyav Jak duże miasto i dobra lokalizacja to lepiej wynająć. Sprzedać zawsze będziesz mógł.

Jeśli jakiś #!$%@?ów, albo miasto bez perspektyw, sprzedawać, póki są jeszcze chętnie "inwestorzy" albo jelenie na bk0%.
  • Odpowiedz