Aktywne Wpisy
JeszczeZyje +163
Lata lecą a wykopki jak to wykopki dostają zapalenia okrężnicy bo ktoś ma tatuaże
#justwykopthings
#justwykopthings
onaxx +2
Pokłóciłam się z facetem. Dzisiaj był u mnie i o 19 i powiedział że jest impreza i jedziemy. Ja nie miałam ochoty ale ok. Jade ale jeśli mnie odwiezie i przywiezie później do domu. Już oczywiście obraza majestatu. I że pojedziemy na dwa auta bo on będzie pił i zostawi tam auto a ja sobie wrócę sama swoim. Jesteśmy razem prawie 2 lata i nigdy nie było sytuacji że idziemy na imprezę
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Przypomniało mi się jak też zupełnie niedawno rozmawiałem z pewną bliską mi osobą z rodziny, która wiele lat mieszka poza Polską - w turystycznym i dość ciekawym miejscu na zachodzie. Jeszcze zanim wyjechała, pracowała dawniej w PRLu w powszechnie znanym państwowym zakładzie. Ostatnio była w Polsce i tak jedziemy po Warszawie i mi mówi, jak to miała stanowisko w tym państwowym znanym zakładzie pracy i odłożoną książeczkę mieszkaniową za 2-3 pensje, z szansą na M2 na warszawskim Bródnie. Spytałem się - i co, żałujesz, że wyjechałaś? Spojrzała na mnie z tak wymownym spojrzeniem, że nawet nic nie trzeba było mówić, by znać odpowiedź i wiedzieć jak wygląda życie.
I wiecie co? W jednej chwili poczułem ogromną wdzięczność i zarazem przerażenie, gdy byłbym (jak mi się wydawało) najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi, gdyby ona wtedy mną była zainteresowana, a zarazem największym przegrywem, będąc obecnie na miejscu jej męża. Jakie to przykre. Naprawdę, życzę Jej tak samo dobrze, tylko zobaczyłem jak perspektywa raptem kilku lat potrafi wszystko zmienić - a goniąc ślepo za marzeniami można stracić wszystko, co cenne. Nie ciągnie mnie teraz do związków. Obecnie dojrzewam, cenię sobie niezależność, dojrzałość, świadomość i docenianie nawet drobnych chwil - ot, jak choćby dzisiejszy wieczór.
Nie chcę tagować tego "świętego tagu" - ale jak ktoś kojarzy, to doceńcie szczerze "przegrywy" to, co macie.
#zwiazki #refleksja #przemyslenia #logikarozowychpaskow
Komentarz usunięty przez autora
a co dopiero trójka!
tak że ten jej mąż to przegryw (dla świętego tagu) a z punkru widzenia biologii - wygryw
właściwie na tym polega różnica miedzy wami - że ona się wpakowała w bombelki i nie może tak jak ty spedzać jedengo wieczoru w Londynie a drugiego w Shanghaju, ale może jej to odpowiadać, przecież ludzie
@Tino: To widzisz, u mnie dla odmiany kiedy spotykam na przykład jakąś dziewczynę która dała mi kosza widzę w ich oczach jedynie poczucie straconej szansy.
@Tino: ale wiesz że jak byś był z tą laską to wasze życie potoczyło by się zupełnie inaczej. Pewnie nie mielibyście mieszkania na tarchominie tylko mieszkalibyście gdzie indziej. Może wygralibyście w totka a może idąc do