Wpis z mikrobloga

@enzojabol: jeżeli kondygnacja podziemna jest przygotowana do pełnienia takiej funkcji, to ma np. wzmocnione stropy, które wytrzymają ciężar zawalenia się całego budynku; niewielkie otwory okienne, które łatwo w razie wojny zamurować lub szczelnie osłonić workami z piaskiem; otwory wentylacyjne wyniesione kilka metrów nad ziemię; jedno lub więcej wyjść awaryjnych, które umieszczone są poza strefą gruzowiska powstałego w wyniku zawalenia się budynku. Tak budowane były piwnice w wielu budynkach tuż po wojnie,
uz dawno powinien być bardzo prosty wymóg budowania wzmocnionych garaży podziemnych


@jamajskikanion: Zgadzam się z tym niestety prezydenci miast mają nasrane we łbie albo biorą łapówki od deweloperów inaczej tego tłumaczyć się nie da,

Nie dość,ze miejsc podziemnych nie ma, to często i naziemne parkingi są podzielone na dwa bloki niby każdy z nich ma oddzielny.

Garaż podziemny jako schron był by doskonałym rozwiązaniem, niestety myśli się o tym dopiero jak
Juz dawno powinien być bardzo prosty wymóg budowania wzmocnionych garaży podziemnych


@jamajskikanion: Tak, jeszzce jako dyrektywa unijna moze... Juz widze te wykpane artykuly. Unia zmusza, podniesie ceny nieruchomosci itp...
@mateo-matik nie, strzela się do nich z karabinu na przykład. I uprzedzam kolejne mądre pytanie - nie, nie chcesz go zestrzelić tym karabinem. Chcesz go odstraszyć. Te pociski za 30 groszy sztuka są w stanie nawet delikatne uszkodzić samolot za grube miliony, że może go nie zniszczy ale straci zdolność bojową na jakiś czas.
Lepsze to niż stanie i patrzenie się z wytrzeszczem na twarzy