Wpis z mikrobloga

@meltdown: pisałam tyle komentarzy na ten temat, że mogę przeklejać już :D
Na początku brałam przez tydzień 10mg, potem 20mg przez rok, a potem co ~miesiąc (w zależności od tego co się działo w życiu i jak znosiłam zmianę) obnizalam dawkę w systemie:
- 100% dawki (20mg)
- naprzemiennie 100% i 75%
- 75%
- naprzemiennie 75% i 50%
Gdyby nie terapia, same leki nie pomogłyby mi w ogóle, albo
  • Odpowiedz
@meltdown: Tak ale dostałem tak p-------j bezsenności (ciągłe wybudzanie, jakość snu ujemna niezależnie od ilości godzin, nawet nie mogłem spokojnej drzemki zrobić) i migren po ok 2 tygodniach od odstawienia że wytrzymałem jakieś 3 miesiące aż musiałem wrócić ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Fakt że brałem już ~7 lat, ale wcześniej próby zejścia do zera były lepsze (po prostu lęki po pewnym czasie wróciły ale aż tak
  • Odpowiedz
  • 0
Ja brałem 4 lata i objawy odstawienne utrzymywały się jakieś 3 miesiące, kompletna masakra już do tego nie wrócę i cieszę się z tego że to odstawiłem i przetrwałem ten okres.
  • Odpowiedz