[mirko_anonim]

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy z czasem wasze partnerki znudziły wam się pod kątem seksualnym? Wiem że można urozmaicać życie łóżkowe, ale tu już nie chodzi o sam seks tylko że nie mam takich sytuacji że patrzę na swoją dziewczynę i mam na nią ochotę, mimo że w moich oczach jest bardzo ładna. Nie widzę jej jako obiektu seksualnego, tylko takiego partnera w życiu, przez co często myślę o szlaufach z tindera które mógłbym mieć na wyciągnięcie ręki xD Dzisiaj mi wyjatkowo sperma do glowy uderzyła i zainstalowałem tindera i od razu sporo matchy z laskami 18-20 lat gdzie ja mam 30 i ciężki mi o nich przestać myśleć xD Do zdrady nie dojdzie ale to tylko dlatego że cieżko by było to ukryć, jakbym wiedział że moja dziewczyna sie na pewno nigdy nie dowie to bym nie mial skrupułów, nawet nie czułbym się moralnie zle, to by było czyste zaspokojenie fizycznych potrzeb, bez zadnych uczuć, nie pokocham nigdy zadnej innej. Macie podobne myśli? Jak z tym walczyc? Zwalenie konia pomaga ale tylko tymczasowo xD
#zwiazki #relacje #tinder

─────────────────────

· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

[cpcompany]

@mirko_anonim: ja tak mam czasami, że mimo jej dobrego wyglądu to seks trochę się przejadł. Często jak ją rucham od tyłu to nawet na nią nie patrzę tylko rozkminiam jaki kupon w weekend postawić 😀

[Feministka2000]

@mirko_anonim: Co to w ogóle za gadanie 'ty tylko dla zaspokojenia fizjologii, ple ple", jakby to czyniło zdradę mniej obrzydliwą xD
Jak chcesz z innymi to zrywasz i bzikasz. Powód zdrady nie ma znaczenia, zdrada jest dalej niemoralna i zdrajca jest śmieciem, bo po prostu łamie umowę i pokazuje że partner/partnerka jest niewystarczająca, ale z egoizmu nie zrywa bo chce mieć pozostałe korzyści od niego. Obleśne

[kimunyest95]

@mirko_anonim: wszystko co ma się regularnie na wyciągnięcie ręki z czasem powszednieje i nie jest już tak atrakcyjne, jak kiedyś.

[BornToDie69]

@mirko_anonim Trochę tak mam

[lubiejescfrytki]

@mirko_anonim dobrze, że piszecie te wysrywy, to przynajmniej nie żałuję, że nie mam chłopaka ( ͡º ͜ʖ͡º)

[not_me]

@mirko_anonim: No to najwyraźniej nudzisz się podczas seksu ze swoją dziewczyną, skoro poszukujesz sobie jakiś gówniar na tinderze. Nazywaj rzeczy po imieniu.

O ile rozumiem, że człowiek może potrzebować czasem zdania otoczenia na temat swojej atrakcyjności i flirtować z obcymi ludźmi, o tyle ruchanie z randomami to już jest kompletna patola i zdecydowanie wynika z jakiś problemów w związku, a nie czystej fizjologii. Jak jesteś bardzo głodny, masz w lodówce żarcie

[janburner]

@mirko_anonim też tak mam. To się nazywa efekt Coolidge'a

[Feministka2000]

dobrze, że piszecie te wysrywy, to przynajmniej nie żałuję, że nie mam chłopaka ( ͡º ͜ʖ͡º)

@lubiejescfrytki: podobnie, mi wykop wyleczył zainteresowanie chłopakami

[ignis84]

@mirko_anonim: Myślę, że nad wszystkim trzeba w życiu pracować, nad namiętnością w długim związku szczególnie. Jestem kobietą, ale także z czasem mój partner przestaje być dla mnie tak seksowny jak na początku.
Początki są ekscytujące i na to składa się wiele czynników. Dlatego jeśli chce się budować zdrową relację trzeba pracować nad tą sferą, jak każdą inną.
Jeśli o mnie chodzi, to w związkach staram się żeby nie było nudy w

[perseweratywnosc]

@mirko_anonim: jako facet, który zdradzał, napiszę ci coś w co nie uwierzysz: zdradzanie jest #!$%@?. Kiedyś też w to nie wierzyłem - ty też nie uwierzysz.

Będziesz mieć ciężki orzech do zgryzienia z takimi ciągotami. W końcu skoczysz na bok, bo "okazja czyni złodziejem". Dowali ci masa hormonów, miks adrenaliny, dopaminy, serotoniny, endorfiny, kortyzolu w takim stężeniu, które nie następuje przy normalnym zauroczeniu. I będziesz jak na haju.

Jak po każdym

[grzesiek_888]

@kosmita: znam to doskonale. Dzień w którym moja wieloletnia partnerka dowiedziała się o zdradzie był najgorszym dniem mojego życia. A pochodzę z patologicznej rodziny więc takich dni było dużo.
OP najprawdopodobniej i tak się sparzy, ja musiałem żeby się nauczyć,

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): @Feministka2000: ale on nie jest niczyją własnością i może to robić z kim chce i kiedy chce

─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta

[mirko_anonim]

Anonim (nie OP): ta, masz tu wpis o tym, jak szukanie zieleńszej trawy gdzie indziej nie ma specjalnie sensu

https://wykop.pl/wpis/75488369/obserwuj-mirkoanonim-mirki-mam-pytanie-od-jakiegos

Ale jeśli masz takie ciągoty, to spróbuj poczytać i przegadać z partnerką o konsensualnej niemonogamii. Tylko pamiętaj, że to działa w dwie strony i spytaj siebie, czy jesteś na to gotów ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale jeśli tak i do tego macie dojrzałą relację, to tego typu

[dziurawy_klapek]

@kosmita: akurat książka Puzo, mocna usprawiedliwia mężczyzn który zdradzają. Czytałem ja kilka tygodni temu i szczególnie zapadl mi w pamięć dialog głównego bohatera z kochanką gdzie logicznie tłumaczy jej dlaczego mężczyźni są fizycznie przystosowani do zdrad o niebo lepiej od kobiet.
Może tej książki nie zrozumiałem ale na moje to nie jest najlepsza lektura przestrzegająca przed zdradzaniem, na mnie wywarła raczej odwrotnie działanie

[kosmita]

to nie jest najlepsza lektura przestrzegająca przed zdradzaniem

@dziurawy_klapek: przestrzegająca - nie. Ale oddaje realia tego jak to wygląda, z obu stron. Punktuje naturę mężczyzn, kobiet.

[kosmita]

@dziurawy_klapek: jest jeszcze jeden niuans tej książki, który zasługuje na uwagę: moim zdaniem nieprzypadkowe zestawienie hazardu i niewierności. Pod wieloma względami obie te czynności robią z człowiekiem podobne rzeczy. Erupcje hormonów powodujące uzależnienie, haj, zjazdy haju i depresyjne doły - aż po myśli samobójcze i śmierć.

[lewe_jadro]

@perseweratywnosc: +1
@kosmita dałeś do myślenia tym wpisem