Wpis z mikrobloga

Lata mijają, a ja dalej nie potrafię wyjść ze zdziwienia, na co tu na Wykopie faceci na tego Tindera narzekają, tzn. jak bardzo słabe te profile tworzą albo jak bardzo zanudzaja pannom w wiadomościach.
Swój profil mam bardzo przeciętny, kilka słów w opisie, zdjęcia wskazujące na dość niszową i mało atrakcyjną dla bab pasję, a te pary wskakują jak p------e. Do tego jestem Polakiem w zachodnim kraju, a wiadomo, że to nie jest najmocniejsza karta xD
Nikt tych par nie kasuje też, może poza pojedynczymi przypadkami, ale to zawsze scenariusz jest taki, że przestaję odpisywać i po miesiącu widocznie robią przerzedzenie konta.
Jedyny minus to że przeskoczeniu z 30 na 31 lat spadła mi częstotliwość parowania, bo mam do 28 zaznaczone, i te młodsze mają najwyraźniej często ograniczone do 30.
PS. To samo z płaceniem za siebie, nie wiem, na jak bogatych wygladacie, bo mi 90% samiczek samo z siebie wyskakuje z portfelem, przynajmniej żeby zrobić 50/50, a te pozostałe 10% to zawsze takie rakiety, że byłbym idiotą za nie nie płacąc ten jeden raz xD
PS2. Już raz tu kiedyś pisałem posta w podobnym wydźwięku i mnie większość j----a w komentarzach, ale ja po prostu chcę Was przekonać, żeby może przejrzeć te Wasze profile, coś poprawić, coś przemyśleć w podejściu i brykać!

#tinder #zwiazki #randkujzwykopem
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bmbm: przecież oni wcale tego nie używają, nie chodzą na randki tylko robią eksperymenty dowodzące tego, że mając tzipe latwo znaleźć kogoś na s--s. Gdyby nie opuścili dyskotek to pewnie w szlole by już widzielie. Ale to są tacy wielcy teoretycy, za boomerow to byli erotomani gawędziarze, teraz to sa stulejarze gawędziarze, taki klimat #przegryw #blackpill
  • Odpowiedz
pary wskakują jak p------e


vs

scenariusz jest taki, że przestaję odpisywać i po miesiącu widocznie robią przerzedzenie konta


@bmbm: pary wskakują... ale siedzisz tam od miesięcy. popracuj nad tym bajtem.
  • Odpowiedz
@bmbm: z tego co piszesz to Ty nawet w Polsce nie siedzisz, więc rynek może być zupełnie inny, druga kwestia to jest miasto w którym jesteś, w małym mieście wygląda to zupełnie innaczej niż np. w Warszawie, a poza tym same pary o niczym nie świadczą, pochwal się z ilu tych par coś wynikło i czemu dalej tam siedzisz jak masz takie branie
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@hubba-bubba: To prawda, że nie w Polsce, to prawda, że w mieście, co więcej: w stolicy (ale jest w Polsce z 15 miast większych niż ona xD)
Argument, że to nie Polska, mnie nie przekonuje, w Polsce zawsze w odwiedzinach mam żniwa i tam te pary wpadaja dopiero jak oszalałe.
Nie wiem, jak mam Ci odpowiedzieć na ostatnie zdanie I to "dalej tam siedzisz":o Przecież to chyba jest appka od
  • Odpowiedz
@bmbm: To, że czegoś nie potrafisz zrozumieć nie oznacza, że problem nie istnieje. Przez ponad rok na Tinder miałem może z 30 par.
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 1
@czlowiek_z_aspiracjami:
W jakichś 2/3 się tak kończy.
Mam 182cm.
Status finansowy bywa różny, ogólnie prowadzę dość lekkoduszny tryb życia, kasę raz mam, raz nie mam. Na zdjęciach tego nie widać (żadnych zdjęć fur, Bahamów i drogich wnętrz). Spotykam się w ok. 50% z Polkami, po 25% na lokaleski i inne narodowości (często nasze południowe somsiadki).
Mam b.dobry ang i przeciętny tutejszy.
Kraju publicznie nie zdradzę, raczej można się domyślić z
  • Odpowiedz