Aktywne Wpisy
jakuba94 +71
30 urodziny. Jak to brzmi :)
Ostatni rok był najlepszym pod wieloma względami:
Minęły 2 lata od operacji bariatrycznej i waga nie wraca - jest to okres po którym 50% zoperowanych wraca do swojej wagi. Zdrowie jest w jak najlepszym porzadku, progres na siłowni olbrzymi, rowerowe kilometry rosną. Coraz bardziej mnie nakręca myśl o dystansach większych niż 200 km. Dziewczyna zdrowieje a i przez to życie się zmienia. W tym roku spełniło
Ostatni rok był najlepszym pod wieloma względami:
Minęły 2 lata od operacji bariatrycznej i waga nie wraca - jest to okres po którym 50% zoperowanych wraca do swojej wagi. Zdrowie jest w jak najlepszym porzadku, progres na siłowni olbrzymi, rowerowe kilometry rosną. Coraz bardziej mnie nakręca myśl o dystansach większych niż 200 km. Dziewczyna zdrowieje a i przez to życie się zmienia. W tym roku spełniło
Soothsayer +19
peżocik z okazji stu tysięcy kilometrów dostał w prezencie mycie, czyszczenie układu hamulcowego, nowe opony continentale na bogatości kurła i czyszczenie układu paliwowego
Ja wczoraj: k---a, z 7 projektów straciłem pięć, dostałem jeden... mam p--------e
Dobrze, że to side-gig, ale i tak boli
#pracbaza #testowanieoprogramowania
Ja nie narzekam, dla niemca pracuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I własnie dlatego (tak jak ty) cos tam patrze jak rynek wygląda - lepiej byc gotowym niz zaskoczonym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Inna jeszcze sprawa, po rekrutacji którą robiliśmy w grudniu widziałem, jak wielu ludzi z expem (chociaż często bez żadnej solidnej wiedzy) siedzi bez pracy.
U nas ciągle jest mowa o tym, że jak będzie szło dalej tak jak idzie (jesteśmy powyżej celu finansowego na ten moment, więc jest git) to od czerwca zatrudniamy, bo brakuje nam 3-4 testerów, żeby mieć pełne pokrycie na bierząco, a w backlogu czeka dobre kilka tysięcy automatów do napisania.
Ale rok temu u klienta dla którego robimy projekt cięcia były, przy czym jest to jedna z tych firm,
@diarrhoea: to samo mi HR proponowal, jednak ja wole wiedzieć z kim pracuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie wiadomo teraz tylko,
Powiem tak, miałem takiego "taniego" deva rok. Tyle ile robiliśmy gaszenia pożarow przez idiotyczne pomysły które wychodziły od niego i ile czasu zmarnowaliśmy na calle / naprawy sytuacji kilku, czasem kilkunastu osob chyba zwyczajnie nie były tego warte, bo pomimo braku budżetu wyleciał i jest nowy gość. Ten to juz drugie spektrum, zostawiam