Aktywne Wpisy
mickpl +302
Czy jest bardziej parszywe zajęcie niż bycie takim rasowym fliperem? XD
Najpierw oszukujesz starszych ludzi co do wartości ich najczęściej życiowego majątku. Wszystkie chwyty dozwolone, wrzucasz karteczki, udajesz że jesteś młodym małżeństwem, wykorzystujesz alkoholików czy osoby nieporadne.
Potem oszukujesz jakiegoś Saszkę z Ukrainy, że jego robota jest mało warta, że nie trzeba tego nigdzie zgłaszać, odprowadzać podatków itd. Wiadomo, remont musi być jak najtaniej, ale żeby z wierzchu się błyszczało.
Potem oszukujesz
Najpierw oszukujesz starszych ludzi co do wartości ich najczęściej życiowego majątku. Wszystkie chwyty dozwolone, wrzucasz karteczki, udajesz że jesteś młodym małżeństwem, wykorzystujesz alkoholików czy osoby nieporadne.
Potem oszukujesz jakiegoś Saszkę z Ukrainy, że jego robota jest mało warta, że nie trzeba tego nigdzie zgłaszać, odprowadzać podatków itd. Wiadomo, remont musi być jak najtaniej, ale żeby z wierzchu się błyszczało.
Potem oszukujesz
Czy jeśli jest spoko facet, ale popełnia błędy w pisowni (nie chodzi o ortograficzne), to według Was to powinno stanowić natychmiastową dyskwalifikację? Może ja jestem zbyt przewrażliwiona ¯\(ツ)/¯
#tinder
#tinder
#sny #lotnictwo #leki #lekprzedlataniem
Musisz nauczyć się pilotować.
Weź chociaż ogarnij Microsoft Flight Simulator.
Załoga samolotu będzie miała chociaż jakieś minimalne szanse.
Zobaczysz, że jak się nauczysz, to liczba wypadków lotniczych zmaleje.
Potem pewnie jakiś tutorial trzeba obejrzeć jak w ogóle ruszyć.
@mk321: ale mi tym głowę rozwaliłeś xd
Przykładowo jak byliśmy małpoludami to w ciągu dnia uczyliśmy się zbierać owoce. To się nie śniło, bo było nudne, wystarczająco w ciągu dnia. Jak jednak nauczyć się uciekać przed tygrysem? Nie masz szansy się tego nauczyć w ciągu dnia (bo przy pierwszym razie umrzesz).
Szukałaś coś o symulatorach?
O świadomych snach pisałem jako ciekawostka, w ramach odpowiedzi o mechanizmie powstawania surrealistycznych koszmarów. Nie sądzę, żeby było to jakieś zdrowe, szczególnie robione tak na żywioł.
Za to zabawa stymulatorami samolotów w ciągu dnia myślę, że nie ma pewno nie zaszkodzi, a może dużo pomoc. Na męczące sny, na zauważanie wypadków lotniczych i panikowanie podczas latania.