Wpis z mikrobloga

@deletenomads: w 65 od 9 lat Stalin nie żył i byla odwilż post stalinowska. A w Polsce w PRL mieszkanie można było dostać za darmo od zakładu pracy, trochę co innego niż teraz.
  • Odpowiedz
@majkel88

niektorzy dostawali wtedy przydzialy na nieruchomosci warte setki tysiecy albo jeszcze wiecej ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Niektórzy, słowo klucz. W 65' to władza chciała osiągnąć 10m2 na obywatela. Obecnie mamy coś koło 30m2
  • Odpowiedz
@deletenomads: w 65 od 9 lat Stalin nie żył i byla odwilż post stalinowska. A w Polsce w PRL mieszkanie można było dostać za darmo od zakładu pracy, trochę co innego niż teraz.


@xdTM: ty chyba nie zdajesz sobie sprawy w jakim syfie żyła większość ludzi w PRL. Spanie w 3 osoby na jednym łóżku i wielopokoleniowe rodziny w jednym domu, czy mieszkaniu to była norma. Może jak
  • Odpowiedz
https://wtfhappenedin1971.com


@1624294678: kąputery hapęd, epoch start time: 1 January 1970. Automatyzacja, księgowości i trejdingu. Ludzka praca przestała przybierać na wartości odpowiednio do cen nieruchomości - które to są lokatami majątków, a majątki nagle zaczęło się dawać szybko wyliczać z niczego (i stosownie pomnażać). Ot co. Maszyny nie potrzebują nawet buntu, by nas wygryźć.
  • Odpowiedz
@WrzeCiOna nie, czasem poprostu coś nie schodzi i jest dawane za darmo do czegoś, nie wiem skąd się przyjął ten tekst powtarzany na ślepo. To co napisałaś jest jedną z opcji
  • Odpowiedz
@mk321 w 1971 USA ostatecznie porzuciło standard złota (od tej pory dolar nie jest zabezpieczony złotem) i zaczęło się drukowanie pustych pieniędzy....
Poprzez Efekt Cantillona kasa zaczęła płynąć szerokim strumieniem do ludzi bogatych ( im więcej ktoś ma, tym więcej może pożyczyć, a następnie poprzez inflację (spowodowana dodrukiem) jego dług dewaluuje się... A wartość zakupionych aktywów rośnie).
  • Odpowiedz
niektorzy dostawali wtedy przydzialy na nieruchomosci


@majkel88: podzielisz się jakimś źródłem? pierwsze słyszę o takiej praktyce w stanach

@CXLV to, jest jeszcze nic, w NY jeżeli wynajmiesz mieszkanie za X to ta cena obowiązuje do końca najmu, znajomy mieszka z dziadkiem w ~100m2 na manhatanie za bagatela 200$ miesięcznie xD
  • Odpowiedz
@Deska_o0 najmy w Nowym Jorku nie są podpisywane na zawsze, są 1 i 2 letnie umowy i co umowę dostajesz podwyżkę. Są mieszkania z kontrolowanym czynszem, który można podnieść max o 2-3% rocznie i może się zdarzyć, że ktoś płaci takie pieniądze jak napisałeś, ale to dotyczy garstki starych ludzi
  • Odpowiedz
@Lordon: mieszkania zakladowe i spoldzielcze nie były za free, ludzie w zakladach pracowali a w spoldzielniach splacali wklad. Książeczki mieszkaniowe tez trzeba było oszczedzac. Za darmo to może w partii dawali, albo dostawales przydzial gdzies do pracy i musiales miec lokum. Stad przy niektorych szkolach mieszkanie dla nauczyciela bylo
  • Odpowiedz
najmy w Nowym Jorku nie są podpisywane na zawsze, są 1 i 2 letnie umowy i co umowę dostajesz podwyżkę.


@szwedes: ale dodaj że jest to praktyka wprowadzono dopiero w okolicy 2000
  • Odpowiedz
@WrzeCiOna moi dziadkowie w tamtych czasach tak zakręcili że dwa mieszkania dostali z którego zrobili jedno ponad 100m, a od kiedy przeprowadzili się do domu na początku 2000 roku to zostało to znowu podzielone na dwa i na paliwo dodatek jest haha
  • Odpowiedz