Wpis z mikrobloga

@balticporter u mnie w firmie dziewczynom jest miło zawsze, są wdzięczne uśmiechnięte i doceniają gest w postaci jakiegoś giftu. A jak jest dzień faceta to też zawsze coś organizują dla męskiej części. Jak tak na to spojrzec, to całkiem spoko.
no normalnie


@balticporter: Jak patrzę po komentarzach to nie jest to normalne. Dzięki w każdym razie za odpowiedź.
U mnie w firmie na dzień kobiet to każdej dają kwiatka i ogólnie jest sporo ciast od firmy dla wszystkich co się oczywiście pojawią w biurze plus kobiety dostają jakiś tam bon zakupowy. Zamiast dnia mężczyzn 10 marca to firma dla facetów robi to 30 września w dzień chłopaka i np. w zeszłym
@wiaderko-z-praniem no u mnie sfera budżetowa, nie ma zatem szans by "szefostwo" coś organizowało na dzień kobiet, więc wszystko stoi po stronie panów pracowników.
W szkole to już w sumie nie pamiętam jak to było, dopiero ostatnimi laty mnie to tak triggeruje
Dokladnie z tego powodu wzialem zdalną. A kwiatek, kupuje Zonie. Mama dostanie w Dzien Mamy, a siostra, siostra niech se sama kupi.
@SpokojnyLudzik: Nie, no. To była jeśli dobrze pamiętam ostatnia lekcja a my i tak głodni byliśmy więc machnęliśmy ręką z resztą pamiętam w sumie, że ja trochę i tak więcej wtedy zapłaciłem bo mogłem sobie po prostu wtedy na to pozwolić w porównaniu do innych więc tak jakby dołożyłem się chłopakom a niektóre laski mówiły, że się powinny złożyć wszystkie na nas w sumie jak jest dzień chłopaka, ale inne je