Wpis z mikrobloga

@Milsz17: Ciekawostka: tego samego dnia co wujek Stalin, zmarł również Rosjanin, którego dla odmiany można szanować - Siergiej Prokofjew, autor m.in. Tańca Rycerzy z baletu Romeo i Julia.

Zgon Stalina skupił na sobie uwagę całego narodu, w związku z czym śmierć kompozytora była nieomalże niezauważona, a państwowe uroczystości żałobne uniemożliwiały przeprowadzenie pogrzebu Prokofjewa. Zbieg tych dwóch wydarzeń stał się także tematem anegdoty, związanej z osobą dyrygenta Grzegorza Fitelberga, dyrektora Wielkiej Orkiestry